Miłośniczki barokowych klimatów, przepychu, Wersalu i Marii Antoniny powinny być zachwycone tym ślubem i stylizacją! Coś dla prawdziwych księżniczek! Mnóstwo falban, pudrowego różu, wykwintnych detali i nie ma co ukrywać – przepychu! Stylizacja pomimo wszystko, jest jednak bardzo dopracowana i znajdziecie w niej mnóstwo uroczych, retro detali, które zostały połączone z bogatymi dekoracjami. Fantastyczne kwiaty – bladoróżowe i kremowe róże, hortensje, peonie. Piękne detale – metalowy manekin, medalion ze zdjęciami, matrioszka z pierścionkiem, świeczniki i poligrafia. Stylizacja PM to typowa amerykańska księżniczka – pyszna suknia, pełna róża we włosach, perfekcyjna fryzura i śnieżnobiały uśmiech 😉 Jestem nieco złośliwa, ale nie da się ukryć, że PM przypomina lalkę Barbie 😉 Ślub jednakże niepozbawiony ciekawych detali!