Chociaż nie przepadam za różami, muszę przyznać, że to są to uniwersalne, zawsze eleganckie kwiaty, które nadają każdej stylizacji niepowtarzalny, choć przewidywalny szyk. Jednakże i mnie potrafią zaskoczyć propozycje dekoratorów i florystów, ponieważ stylizacja Pary Młodej, ich druhen i drużbów oraz sali zaskoczyła mnie niesamowitą czystością formy i nieprzeciętną elegancją. Połączenie kolorów – kremowej bieli, kawowego i starego złota dało niewiarygodny, stylowy efekt! To co rzuca się przede wszystkim w oczy to konsekwencja zachowania kolorów i form. Potrzeba naprawdę ogromnej dyscypliny i wyczucia oraz wrodzonego umiaru, aby zaaranżować przestrzeń, tak jak dekoratorzy na tym weselu. Piękne, rozświetlone świecami stoły z niskimi, kulistymi kompozycjami kwiatowymi. Elegancka papeteria, fascynujące, stare szkło. Wyjątkowy ślub!