Yearly Archives 2011

6/9 Czysta forma i kolor

by poniedziałek, 5 grudnia, 2011



I na koniec coś dla bardziej zdyscyplinowanych i lubiących proste, wyważone stylizacje Panien Młodych. Proste linie, asymetryczna, imponująca suknia ślubna, wyraziste kolory. I to, co zawsze powala w przypadku takich ślubów – KONSEKWENCJA! Białe róże i peonie w bukiecie ślubnym wyglądają zjawiskowo na tle sukni PM. Rączka misternie wykończona kameą i perełkami nadaje jej romantyzmu. Podobnie czyste w formie są wiązanki druhen wykonane z zielonych storczyków, tulipanów papuzich i hortensji. Zwróćcie uwagę, jak mocnym połączeniem kolorów są bukiety i suknie druhen. Przepiękna, elegancka poligrafia wprowadza jeszcze dwa wyraziste kolory – czekoladowy, głęboki brąz oraz minimalną, ale nadającą klasy ilość starego złota. Zniewalający tort – prosta bryła, pokryta warstwą kremu, układającego się w niesforne fale i ozdoby z białych kwiatów marcepanowych oraz peonii, które wcześniej pojawiły się już w bukiecie PM. Szalenie elegancki i stylowy ślub!

zdjęcia: JONATHAN ONG
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

5/9 Świętujmy!

by poniedziałek, 5 grudnia, 2011



I kolejny przykład ślubu z cyklu ZTS czyli zrób to sama. Jest lekko, niezobowiązująco i bardzo radośnie. Czyli to, co lubimy najbardziej! Cudowna kolorystyka! Delikatny lazur, mięta i mnóstwo pasteli. Urocze suknie druhen i inicjały Nowożeńców w starym odcieniu królewskiego błękitu. A co zrobili samodzielnie nasi Nowożeńcy? Girlandę ze zdjęć poprzypinanych do sznurka za pomocą drewnianych klamerek, plany uroczystości wykończone atłasową wstążką, urocze serduszka z inicjałami (pamiętacie, jak w szkole pisało się na ławkach K+R=LOVE) 🙂 Kiedy to było, wspominam z rozrzewnieniem! Szalenie podoba mi się prosty, kremowy tort ozdobiony żywymi kwiatami – różami i chryzantemami (to tak popularne i jednocześnie, tak bardzo niedoceniane w Polsce kwiaty).

zdjęcia: JONATHAN ONG
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

3/9 Śluby Pełne Inspiracji

by poniedziałek, 5 grudnia, 2011



W cyklu inspirujących ślubów, dziś ślub w rzadko spotykanej palecie barw – szarości, stali i gołębiego błękitu. Ale myli się ten, kto sądzi, że paleta kolorystyczna tego ślubu była smutna i przygnębiająca. Wręcz przeciwnie, ponieważ jak zawsze – diabeł tkwił w szczegółach. Przede wszystkim dominująca szarość została przełamana kilkoma akcentami brudnego różu i pięknego odcienia zgniłej zieleni. Dzięki temu nadano szarości lekkość i nutkę romantyzmu. Ślub wystylizowany na tak modny od kilku sezonów rustic glamour – połączenie elegancji formy z mniej zobowiązującym miejscem przyjęcia oraz dodatkami. A dodatki zachwycają – nawiązujące do stylu shabby chic – srebrne dzbanki i wazony, oklejone mchem inicjały Nowożeńców, stare ramy okienne wykorzystane jako dekoracje, drewniane pniaczki w które wetknięto numery stołów. Polecam Wam także nagranie własnych płyt z Waszą ulubioną muzyką, które to możecie wręczyć, jako podziękowania dla gości.

zdjęcia: HEIDI VAIL