Miłość nie zna granic, koloru skóry, rasy czy wyznania! To jest właśnie magia i potęga miłości! Zakochujemy się czasem wbrew wszelkim regułom i zdrowemu rozsądkowi. Jak mawia moja znajoma – taka karma. Każda miłość ma swoją historię. Każda miłość ma swoje przeznaczenie. Każda miłość, która zdarza nam się w życiu jest ważna. Nawet jeśli jest bolesna. Uwielbiam multikulturowe śluby! Lubię zderzenie tradycji, obrzędów i obyczajów. Lubię, kiedy przenikają się różne wierzenia, które w gruncie rzeczy i tak prowadzą do jednego. Do tego, o czym mówili już starożytni Amor omnia vincit – Miłość wszystko zwycięża.
5/6 Yummy!
I znowu będzie pysznie! Jak ja żałuję, że nie można poczuć tych smaków i zapachów! Tak smacznej sesji, nie widziałam bardzo dawno! Pełna kolorów, zapachów kwiatów i pięknych dań sesja, w której wykorzystano elementy mojego ukochanego vintage! Porcelana, szkło, butelki, słoiczki, stara maszyna do pisania, pobielana klatka na ptaszki, fotel i obłędny patefon! No kocham takie stylizacje! Fotograf zwrócił ogromną uwagę na detale, które znalazły godne miejsce na zdjęciach! Przepiękne kwiaty – polne i ogrodowe. Pastelowe, wypalone słońcem kolory i przeurocza Para Młoda! Oczywiście wystylizowana w klimacie lat 40. i 50. A tort z błękitnymi detalami i takiż sam rower – POEZJA!
zdjęcia: GIDEON
1/8 Girls & Boys
Jakie dwa kolory od zawsze symbolizują dziewczyńskie i chłopięce dodatki? Oczywiście różowy i niebieski 🙂 Pokazywałam Wam wielokrotnie realizacje w takich palecie kolorów i dziś mam kolejną, uroczą, azjatycko-amerykańską realizację. Oczywiście, jak zawsze w przypadku azjatyckiej Pary, będę zachwycać się elegancją i stylowością PM! A więc zachwycam się! Prosta, ale romantyczna suknia z brudnoróżową szarfą, fioletowe szpilki od Badgley’a Mischki, cudowny bukiet z różowych i białych peoni i zmysłowa woalka. Po prostu bosko! Pozostałe dodatki utrzymane są oczywiście w obowiązującej palecie kolorów – lazurowe rożki z różowymi płatkami, błękitne wstęgi na krzesłach. Wszystko z umiarem, jedynie akcentujące i podkreślające na tle bieli i srebra krzeseł. Zwracam uwagę na dodatek srebrnego koloru – pojawia się na krzesłach i w pięknych ornamentach na torcie. Uwielbiam takie akcenty!