Morskie inspiracje wracają do mnie jak bumerang. Widać byłam żoną marynarza. Albo piratem z Karaibów. W każdym razie moja skłonność do ślubów nad brzegiem oceanu jest dla mnie samej mocno podejrzana. A dzisiejszy ślub to po prostu szczyt szczytów w ślubnych, morskich stylizacjach!!! Zachwycający, zapierający dech ślub, aranżacje, dobór dodatków, sukni, kolorów i miejsca zaślubin i przyjęcia. To jest mój ideał ślubu! Ocean, palmy, przyjęcie pod gołym niebem, rozświetlone gwiazdami i lampionami niebo. Każdy kto był nad morzem (a szczególnie w Azji) na pewno pamięta zapach powietrza. Jest inny. Uspokajający dźwięk uderzających o brzeg fal. Delikatny wiatr i ciepłe noce. Szalenie podobają mi się kolory, których nie spodziewałabym się na plażowym ślubie – odcienie szarości, gołębiego i szarości. Na tym tle przepięknie prezentują się purpurowe i różowe dodatki. Kocham girlandy z kwiatów, które zdobią miejsce zaślubin. W Azji wykonanie takich dekoracji nie jest żadnym problemem i kosztem, ponieważ storczyki są… pasożytami rosnącymi na drzewach! Dlaczego w Polsce zamiast storczyków, rośnie jemioła? 😉 CUDO!
4/11 Stylowe storczyki
Storczyki należą do jednych z najczęściej i najchętniej wybieranych kwiatów na śluby. Są trwałe, wytrzymałe na zmienne warunki pogodowe, występują w wielu kolorach i odmianach. Jeszcze kilka lat temu w Polsce, storczyki były synonimem luksusu i tworzono z nich pełne przepychu kompozycje. Dziś, kiedy storczyki nieco spowszedniały, używane są jako jedne z wielu kwiatów w kompozycjach florystycznych. Doskonale komponują się z większością kwiatów o miękkich łodygach, np.: tulipanami. Soczyste kolory storczyków – fiolet i zieleń (a także żółty) idealnie komponują się z kwiatami w tych samych odcieniach. Doskonale widać to na przykładzie tego ślubu, gdzie storczyki i ich kolory były punktem wyjścia dla pozostałych dekoracji. Utrzymane w odcieniach fioletu lampiony, zielone wstążki na prezencikach dla gości, tort z purpurowymi wstęgami i świeżymi kwiatami oraz zachwycające wachlarze ze zdjęciem Nowożeńców w tonacji fioletu. Stylowy ślub, z przepiękną oprawą florystyczną. Warto poświęcić część budżetu weselnego na niezapomniane dekoracje, zamiast np.: na kolejną skrzynkę alkoholu.
zdjęcia: MARSHALL THOMAS
4/10 Zatrzymane w czasie
Retro znowu u nas! Tym razem w połączeniu z ogrodowo – rustykalnymi elementami. Mieszanka intrygująca i bardzo efektowna. Bieżnik po środku stołu z mchu, kompozycje z sukulentów i ozdobnych warzyw. Interesujące połączenie kolorów – fiolety, zgniłe zielenie, brązy, ale przede wszystkim piękne dodatki – stare książki, maszyna do pisania, klatka w stylu vintage, stare buteleczki, młynki. Przyjrzyjcie się uważnie stroikowi Panny Młodej 🙂 Zdziwieni? Tak, to jest mechanizm zegarowy! Industrialne elementy – żarówki zwisające na drutach, oraz elementy metalowe stanowiły główną dekorację miejsca przyjęcia weselnego. Niesamowita stylizacja, wyważona, zaskakująca i odważna. Połączenie kolorów i charakteru przedmiotów mistrzowskie. Nie wiem czy wiecie, ale tego typu stylizacjami w USA i Anglii zajmują się wyspecjalizowane firmy, które posiadają w swojej ofercie nie tylko drobne przedmioty dekoracyjne, ale także ogromne meble. Szukacie foteli w stylu Ludwika XVI? Żaden problem. Taka firma dostarczy Wam fotel, krzesła, stoły i komody! Co sądzicie o tym kierunku rozwoju firm dekoratorskich?