2/12 W kratkę i paski
Wiosnę czuć już w powietrzu! Zaczynamy zatem ślubem w pastelowych, świeżych kolorach – morela, lazur i limonka. A do tego ogromna dawka humoru i absolutnie szalona stylizacja a la lata 60.! Miłośnicy włosów na cukier oraz atmosfery pikniku powinni być zachwyceni. Ja jestem! Przede wszystkim urzekła mnie stylizacja Pary Młodej. Ona w koszuli w pastelową kratkę i tiulowej spódnicy. On z pięknym lokiem i krawatem w paski. Boscy są! Kameralna uroczystość dosłownie dla kilku osób i maleńkie przyjęcie. Jak najbardziej rozumiem ludzi, którzy decydują się na takie rozwiązania. Czasami podyktowane jest to kosztami organizacji ślubu i wesela, a czasami to chęć podzielenia się tą wyjątkową chwilą tylko z najbliższymi osobami. Piękne kolory i dopracowane detale – wózek na napojami (obowiązkowo w szklanych butelkach ze słomkami), pastelowe kwiaty na stole i uroczy tort. Niech żyje rock’n’roll!