1/8 Wielki Błękit

by wtorek, 30 października, 2012



Uwielbiam niebieski kolor. Najczęściej jest on spotykany na ślubach marynistycznych. Ale zdarzają się i takie perełki, jak ta 🙂 Błękit w wielu odcieniach od jasnego, bladego, aż po intensywny granat pawich piór. Uwielbiam! Oczywiście zakochałam się w intensywnie kobaltowych szpilach ozdobionych prawdziwymi pawimi piórami! Jestem chora na punkcie butów ozdobionych piórami! Bukiet Panny Młodej wykonano z bladoniebieskiej hortensji z dodatkiem naturalnych kłączy rafii. Stanowi on ciekawy kontrast dla bardzo eleganckiej, balowej sukni. Suknia zasługuje zresztą na osobną pochwałę, ponieważ ma bardzo ciekawie i widowiskowo zrobione podpięcia, dzięki czemu wygląda bardzo dostojnie i majestatycznie. Ale wracamy do naszego błękitu. Błękitny był garnitur Pana Młodego, a suknie druhen w przepięknym, turkusowym odcieniu. Tyle odcieni jednej barwy sprawia, że cała stylizacja jest dużo bardziej interesująca i żywa. Dodatkowo kolor niebieski, który jest zimną barwą, został zrównoważony kilkoma żółtymi detalami. Szczególnie podobają mi się wazony z białymi hortensjami, wyłożone plasterkami cytryny. Żółto-niebieski był tort, a ciemnoszafirowe obrusy doskonale kontrastowały z jasnymi kwiatami i zastawą.

zdjęcia: THE BELLE DAY
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0