4/8 Peoniowe przyjęcie weselne KWIATOWE ATELIER

by wtorek, 4 lutego, 2014



Katarzyna Pawluk KWIATOWE ATELIER – Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że moim ulubionym kwiatem jest piwonia (z łaciny Peonia).
Nie wiem, co ten kwiat ma takiego w sobie, ale uwielbiam to, jak pięknie potrafi wpisać się w eleganckie wnętrze, jak również tworzyć równie dostojną a zarazem delikatną dekorację przyjęcia weselnego np.:w plenerze.

Przedstawiam najbardziej peoniową ze wszystkich moich realizacji do tej pory. Para Młoda wymarzyła sobie dekorację przyjęcia w 100% z piwonii w kolorze bieli, pastelowego różu i fuksji. Miało być skromnie i elegancko, a jednocześnie naturalnie, a ja to marzenie z przyjemnością zrealizowałam! Dla Panny Młodej wykonałam bukiet z pastelowo różowej piwonii i przewiązałam granatową wstążką.

Przyjęcie odbyło się w drewnianym pawilonie w ogrodzie restauracji Boathouse w Warszawie. Był bardzo upalny czerwcowy dzień, a ja pamiętam jak drżałam ze strachu czy kilkaset przygotowanych piwonii przetrwa w tak ekstremalnie wysokiej temperaturze. Na szczęście wszystkie kwiaty dzielnie czekały na przyjęcie oraz wspaniale prezentowały się jeszcze przez długi czas.

Wszystkie kwiaty umieściłam w przeźroczystych buteleczkach i flakonikach i ustawiłam w równym rządku na długich prostokątnych stołach. Bukietom z piwonii na stołach oprócz białej zastawy i świec, towarzyszył biały obrus i serwetki. Wazoniki na kwiaty nie były zbyt mocno widoczne, dzięki czemu udało się wspaniale wyeksponować wszystkie kwiaty. Dodatkowym elementem dekoracji były małe szklane kule zawieszone nad stołami ze świecami i piwoniami w środku.

REKLAMA

zdjęcia i tekst: KATARZYNA PAWLUK / KWIATOWE ATELIER

3/8 Dekoracje miejsca zaślubin 2

by wtorek, 4 lutego, 2014



Kolejna część pomysłowych i inspirujących dekoracji miejsca zaślubin. Zwracam szczególną uwagę na ostanie zdjęcie i pomysł 🙂 Cudowna dekoracja z liści i cytryn! Pomysłowa pergola ozdobiona w oryginalny sposób może być wykorzystana w dniu ślubu w podwójnej roli – na ślubie, jako miejsce złożenia przysięgi ślub, a na weselu, jako element dekoracyjny albo stołu Pary Młodej, albo jako tło fotograficzne. Ujmuje mnie w tych dekoracjach ich prostota i naturalność. I pomysłowość – wiele osób wyrzuciłoby, porąbało i spaliło stare drzwi. A wytrawny dekorator, doskonale wie, że można je wykorzystać, jako element scenograficzny na ślubie. Warto rozglądać się dookoła, bo ciekawe przedmioty i inspiracje są naprawdę często w zasięgu wzroku. Zobaczcie również pierwszą część cyklu TU.

REKLAMA

* * *

Stare drzwi i stare krzesła – kocham takie aranżacje!

* * *

Prosta konstrukcja z drewna to doskonały pomysł na podstawową aranżację miejsca zaślubin. Dzięki prostocie i naturalności można ozdobić ją później w dowolnym sposób – kwiatami, roślinami, tkaninami, papierem.

* * *

Prosta girlanda ze zwisających łodyg i kwiatostanów. Genialne w swej prostocie!

* * *

Fantastyczna dekoracja z batikowej tkaniny, która wygląda po wybarwieniu, jak niebo! Wieniec symbolizujący obrączki również idealnie wpisał się w tę bardzo mistyczną aranżację.

* * *

I kolejny pomysł zachwycający prostotą pomysłu – sznurki z papierowymi serduszkami wyciętymi w kolorowym, ryżowym papierze (papier ryżowy jest bardzo wytrzymały, a jednocześnie cienki).

* * *

Zachwycający, oryginalny i niezwykły pomysł! Powiązane… patyki z których utworzono pergolkę!

* * *

Nieśmiertelna kurtyna + pompony z papieru. Zawsze i wszędzie sprawdzi się to rozwiązanie!

* * *

Nietypowy pomysł – konfetti wystrzelone w Młodą Parę, które stworzyło cudowny obrazek uwieczniony na zdjęciach.

* * *

Aby stworzyć uroczą i romantyczną scenerię wystarczy kawałek materiału i girlanda z liści. A także obowiązkowy element każdej stylizacji – świece.

* * *

Pomysł w którym zakochałam się od pierwszego wejrzenia! Tamborki z koronkami! Pamiętacie, pokazywałam je w magazynie 🙂

* * *

Jeśli nie wiecie, jak ozdobić surową i zamkniętą przestrzeń, postawcie na zieleń. Dzięki niej dość ciemne miejsce nabrało osobliwego uroku.

* * *

Fantastyczna dekoracja! Można użyć nie tylko cytryn, ale również jabłek (idealne na polski, rustykalny ślub), pomarańczy, limonek. Ważne, aby były to owoce jędrne i wytrzymałe na wielogodzinną ekspozycję na słońcu. Oraz oczywiście muszą być kolorowe 🙂 Wyobrażam sobie taką aranżację z winogronami i pędami tejże rośliny! Byłaby przepiękna!

zdjęcia: PINTREST