1/5 Na dachu stolicy świata

by piątek, 14 listopada, 2014



Wczoraj pokazywałam Wam ślub w niezwykłym lesie, a dziś mam kolejną realizację, która odbyła się w przepięknym i równie magicznym, choć całkowicie innym miejscu. Jakie miasto zostało kiedyś ogłoszone stolicą świata? Oczywiście Nowy Jork! I ślub z panoramą na Wielkie Jabłko to z pewnością jedna z najpiękniejszych realizacji, które pokazywaliśmy. Do tego niezwykłego miejsca, została idealnie dopasowana stylizacja Panny Młodej. Prosta, elegancka suknia, wg mnie w stylu Sex and the City od Johanny Johnson, przepiękny welon z ozdobnym frontem i duża, masywna bransoleta. Nowojorski szyk i sznyt! Podoba Wam się? Mnie bardzo! Do tego duży, ale jasny przez co nieprzytłaczający bukiet z piękną kaskadą, dzięki czemu cała sylwetka była niezwykle smukła. Ciekawie na tle bardzo wyrafinowanej stylizacji Panny Młodej wyglądały druhny w pastelowych, różowych sukniach oraz wiankach z drobnych różyczek gałązkowych również w kolorze różowym. Wzruszająca uroczystość zaślubin na dachu z pięknym widokiem na metropolię zapiera dech w piersiach, prawda? Konstrukcja z brzozowych gałęzi, girlanda z eukaliptusa i pastelowe kwiaty, które ją ozdobiły stanowiły fantastyczny kontrast dla monumentalnych budynków z betonu, stali i szkła! Kocham takie kontrasty! Aranżacji w stylu boho nie zabrakło również w dekoracjach miejsca przyjęcia. Te odbyło się już w zamkniętym pomieszczeniu, ale z pięknym, panoramicznym widokiem na miasto. Na stołach znalazły się pastelowe kwiaty, stare książki, które posłużyły jako postumenciki, kępki mchu oraz numery wymalowane na drewnianych plastrach. Warto planując i organizując ślub z tak pięknymi detalami zadbać o to, aby wszystkie elementy zostały również sfotografowane. FOTOGRAF NA WESELE oraz ślub powinien został wcześniej przez Was poinformowany o detalach, które chcielibyście, aby były uwiecznione. Przygotujcie wcześniej listę, wypisując kolejno elementy, np.: buty Panny Młodej, pierścionek zaręczynowy, obrączki, bukiet, dekoracje samochodu, papeteria, kwiaty na stołach, winietki, dekoracje krzeseł, tort itd. Cudowny, ponadczasowy aranżacyjnie ślub! Lubię pokazywać Wam takie realizacje, bo przełamują one pokutujące w Polsce przekonanie, że wszystko musi do siebie pasować! Nie musi! Można łączyć ze sobą skrajnie różne elementy! Nie trzeba się tylko bać bawić konwencjami, stylami i kolorami!

REKLAMA

zdjęcia: BAYLY & MOORE
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

5/5 {HOT SEXY BEST} Cześć Czołem Pracownia Twórcza

by czwartek, 13 listopada, 2014



O fotograficznym oswajaniu miejskiej przestrzeni przez duet Agnieszkę i Maćka Szymanowskich, czyli CZEŚĆ CZOŁEM PRACOWNIA TWÓRCZA pisałam już na blogu (zobacz TU). Ci fantastyczni twórcy w niezwykły sposób poruszają się w miejskiej dżungli, nadając jej charakter i styl! Fascynuje mnie ich widzenie miejskiej rzeczywistości, może dlatego, że… nie przepadam za stolicą 😉 Ale na ich zdjęciach, gdzie warszawskie ulice, uliczki, zakamarki są świetnie wkomponowane w styl sesji, Warszawa zyskuje nowy, naprawdę seksowny wymiar! A propos seksu 😉 Sesja, którą zobaczycie poniżej zainspirowana była kultowym serialem Sex and the City, którego wielką fanką jest bohaterka realizacji – Małgosia 😉 Wraz ze swoim narzeczonym Marcinem, zdecydowali się na przepełnioną stylem, humorem i nonszalancją sesję narzeczeńską w Łazienkach oraz centrum Warszawy. Zakochałam się w stylizacji Małgosi, zainspirowanej jednym z najsłynniejszych looków Carrie Bradshaw. Małgosia genialnie połączyła tiulową spódnicę z kultowymi butami Lady Dragon Vivienne Westwood, czerwonym topem i… czerwonym balonem w kształcie serca. Każda miłośniczka butów wie, czym ozdobione są pachnące Lady Dragon 😉 Tak, tak! To nie był przypadek, że serduszka na butach, zostały powtórzone w motywie przewodnim sesji, który mknął za Małgosią i Marcinem przez całe miasto! Charakter sesji fantastycznie wpisał się w konwencję serialową. Zmienne tempo i fascynująca energia miasta zostały pokazane na każdym zdjęciu! Romantyczne, oszałamiająco zielone Łazienki, a w kontraście do nich spalone lipcowym słońcem ulice centrum miasta. Spokojne podmuchy wiatru w koronach wiekowych drzew i błyszczące w słońcu okna budynków. Kontrasty naszego wielkiego miasta i Oni. Przepiękna, modna, energetyczna sesja! Zdradzę Wam, że ślub tej uroczej Pary również nawiązywał stylistyką do serialu Sex and the City! Patrząc na Małgosię i Marcina jestem przekonana, że był to niezwykły dzień!

 

REKLAMA

zdjęcia: CZEŚĆ CZOŁEM
Tagi: No tags Kategoria: {HOT SEXY BEST} 0

4/5 Soczysta jesień z PATYKWIA

by czwartek, 13 listopada, 2014



Jeśli planujecie ślub jesienią, ale nie macie pomysłu na kolory, ani stylistykę, to koniecznie obejrzyjcie przepiękną, październikową realizację pracowni PATYKWIA! Dekoracje i aranżacje, które zobaczycie poniżej zostały przygotowane na sielsko-ludowo-rustykalny ślub Dominiki i Piotrka. Florystyki PATYKWIA stworzyły niezapomniane, energetyczne i piękne aranżacje kwiatowo-owocowe wykorzystując jesienne kwiaty i rośliny – wrzosy, wrzośce, kapusty ozdobne, dalie, poza tym są też hortensje, goździki (zobaczcie, jak niezwykły fioletowy kolor mają! nie są farbowane! to nowa odmiana) oraz owoce – jabłka i żurawiny. Ta realizacja fantastycznie przełamuje schemat kolorystyczny jesieni. Intensywne fiolety, mocne, zgaszone czerwienie i piękny odcień świeżego kobaltu nadały aranżacji planowany, rustykalny charakter, ale w odważnym, energetycznym wydaniu. Uwielbiam taki eklektyzm w łączeniu form! Użycie owoców w kompozycjach było genialnym połączeniem! Czerwone soczyste jabłka posłużyły jako podstawki do ręcznie kaligrafowanych winietek (zwróćcie uwagę, jaką dbałością o szczegóły wykazały się dekoratorki – fioletowy atrament, czerwone tło frontu winietki i fioletowa naklejka z tyłu maskująca patyczek mocujący!). Świeże owoce żurawiny były natomiast podstawą dla numeracji stołów oraz fioletowych, okrągłych świec. Czerwone owoce na białym tle obrusów i zastawy stołowej wyglądały po prostu nieziemsko! Akcenty kolorystyczne zaplanowano w mistrzowski sposób! Na dodatek bardzo sezonowo! Czego, jak czego, ale jabłek i owoców nie brakuje w Polsce jesienią 🙂 Kaligrafowane winietki i plan stołów to prawdziwe małe dzieła sztuki! Dla podkreślenia ludowego charakteru aranżacji, użyto do dekoracji planu stołów atłasowych wstążek w wielu odcieniach fioletu. Wstążki pojawiły się również w dekoracjach, którymi ozdobiono uroczy kościółek w którym odbył się ślub. Wysokie, smukłe snopki zboża i bezpieczne świece ledowe na cudnej drewnianej podłodze podkreśliły sielski charakter realizacji. Przepiękna dekoracja krzeseł Narzeczonych – girlanda zbożowa i świeże kwiaty. Wiązankę Dominiki oraz samochód ozdobiono wrzosami. Zaproszenia w kolorach przewodnich ślubu  przygotowała Pracownia Papieru PETITE. Jestem zachwycona z jednej strony symbolicznymi, tradycyjnymi elementami dekoracyjnym, a z drugiej nowoczesną i stylową realizacją całości.

REKLAMA

zdjęcia: materiały prasowe PATYKWIA oraz Ewa Wyszkowska-Gayer / BEZA STUDIO