Gwarantuję Wam, że oszalejecie na punkcie tego ślubu! Bo to ziszczona bajka! To marzenie, które stało się rzeczywistością. Jestem oszołomiona tym ślubem i fotografiami. Ale nie ma się co dziwić. Ich autorką jest niezrównana KT Merry. Wg mnie najlepsza obok Jose Villa, amerykańska fotografka ślubna. Jej zdjęcia to namalowane światłem i kolorami arcydzieła! Zresztą trudno dziwić się po raz drugi, skoro do sfotografowania ma się taką Parę, taką suknię, takie kwiaty, kolory i oszałamiające miejsce w którym odbył się ślub i wesele. Nie mogę oderwać oczu od Panny Młodej w zjawiskowej sukni od Monique Lhuillier. Cała jej stylizacja to majstersztyk! Duże kolczyki, ozdobny pas w sukni, który nadał dużej bryle kreacji lekkości, delikatne, kryształowe szpilki Gucci i piękny, delikatny, ale w stylu boho bukiet! Zwróćcie uwagę, że podczas zdjęć na zewnątrz Panna Młoda ma na sobie biało futerko! Nie bójcie się takich dodatków! Miejsce w którym odbył się ślub i wesele stylizowane jest na wenecki pałac. Szykowne, bardzo eleganckie i wyrafinowane. W tak pięknym miejscu, dodatki związane z aranżacją ślubną – kwiaty, krzesła, latarenki są tylko dodatkiem, które mają podkreślić stylistykę obiektu. Kobierce z kwiatów na stołach – brak słów – gigantyczne hortensje i róże stworzyły nieprawdopodobną całość. Prawdziwa bajka!
REKLAMA