Winnice są niezwykle popularnymi miejscami na wesela. Najwięcej tego typu przyjęć odbywa się w słonecznej Kalifornii, na południu Francji i w północnych Włoszech. Nasz klimat niestety nie rozpieszcza nas i winnic raczej w Polsce nie ma, ale za to mamy mnóstwo pięknych gospodarstw agroturystycznych, które idealnie nadają się do adaptacji na cele weselne. Inspiracją dla poszukiwaczy niestandardowych miejsc, niech będzie ten uroczy, dopracowany ślub. Piękna kolorystyka przewodnia w połączeniu z romantycznymi boho elementami i najmodniejszymi geometrycznymi kształtami stworzyły niezwykłą całość. Fiolety i mocne odcienie różu – fuksja i amarant, genialnie komponowały się z kolorami otoczenia. Warto wybierać kolory kontrastujące z zastanymi barwami, bo dzięki temu aranżacje i stylizacje są jeszcze bardziej wyraziste. Ślub pod ogromnym drzewem i przyjęcie pod namiotem oraz w stodole – marzenie! Dekoracja na słodkim bufecie z heksagonów totalnie mnie zauroczyła! Geometryczne formy będą bardzo popularne w nadchodzącym sezonie. Podobnie, jak kolor złoty, który również został użyty w tej aranżacji. Niech ktoś mi powie, dlaczego tak niewiele takich ślubów odbywa się w Polsce? Dlaczego poszukujemy rozwiązań, które często nie sprawdzają się w naszym kraju, zamiast wykorzystać to, co mamy najlepsze? Chociaż nie zawsze tak jest. Przekonacie się jeszcze dziś o tym, bo pokażemy Wam cudowny polski ślub, który odbył się w… stodole 🙂