3/6 {HOT SEXY BEST} Zuzanna Fotografuje I

by czwartek, 21 stycznia, 2016



W Nowym Roku wspominamy jeszcze zeszłoroczne śluby. Fotografowie dopiero późną jesienią i zimą pokazują większość realizacji z zeszłego roku, które w te mroźne i śnieżne dni przywołują w pamięci ciepłe i pachnące letnie dni. Dziś zabieramy Was na cudny ślub Natalii i Kamila w obiektywie ZUZANNA FOTOGRAFUJE, właśnie w oszałamiającej scenerii i pięknej aurze. Nie mogę wprost oderwać wzroku od ślicznej Panny Młodej i jej cudnej stylizacji. Seksowna suknia podkreślająca nienaganną figurę, bukiet z peonii i dalii oraz piękna fryzura i makijaż. Polskie Panny Młoda są najpiękniejsze! Szczególnie, gdy tak cudnie wzruszają się, jak Natalka na jednym z pięknych portretów 🙂 Jestem zachwycona zdjęciami z przygotowań, które uwielbiam! Kocham patrzeć, jak wyglądały godziny przed ślubem i weselem. Ubóstwiam moment, kiedy Panna Młoda w otoczeniu najbliższych kobiet – Mamy i Siostry oddaje się w ręce makijażysty i fryzjera, a później ubiera czekającą niecierpliwie, jedyną i wyśnioną suknię ślubną. ZUZANNA FOTOGRAFUJE cudnie ukazała moment przygotowań tej Pary. Widać na zdjęciach to niewypowiedziane napięcie i emocje. I niecierpliwe wyczekiwanie na wydarzenia, które były planowane przez długie miesiące. Po cudnych przygotowaniach, niemniej wzruszający ślub. Uroczysty, w majestatycznej świątyni, pełen magii niezwykłej architektury. Konwencja kolorystyczna została zachowana również w fantastycznych aranżacjach przyjęcia weselnego. Stół udekorowano pomysłową girlandą ze wstążek, za stołem Pary Młodej znalazły się inicjały Natalii i Kamila, a na gości czekał cudownie zaaranżowany słodki stół 🙂 Oczywiście z różowymi słodyczami! I obłędny tort! Różowy! Z żywymi peoniami! Jak ja tęsknię za wiosną i tymi kwiatami! Zwieńczeniem realizacji jest obłędny plener w sadzie. Niezwykle romantyczny, malowniczy, intymny. Zmysłowe zdjęcia w promieniach zachodzącego słońca, to jest to! Uwielbiam takie zdjęcia! Natalia w rozpuszczonych włosach, z wiankiem na głowie wyglądała jeszcze piękniej! Od jej spojrzenia nie można oderwać wzroku. Buszujący w zbożu Nowożeńcy wprost wprawiają w zawstydzenie, bo są tak piękni i zakochani 🙂 Cudny materiał do obejrzenia którego zapraszam Was w tej i kolejne części do której link znajdziecie poniżej.

* * *

Zuzanna Fotografuje – Ślub Natalii i Kamila był jednym z piękniejszych, w jakich uczestniczyłyśmy. Od razu powiem, że piszę w liczbie mnogiej, bo fotografowałyśmy go wspólnie z Igą, z którą tworzymy pracownię Wilga i Kruk. Cała koncepcja była przemyślana i dopracowana – od elementów garderoby, przez dekoracje (w odcieniach różu i złota), aż do niesamowitego pierwszego tańca w rytmie Give me love Ed’a Sheerana. No i nie trzeba dodawać, że sami Państwo Młodzi jak z obrazka 🙂 Miałam szczęście – sami zobaczcie. A Natalii i Kamilowi dziękuję, że to mnie wybrali bym była z nimi w tym najważniejszym dniu w życiu 🙂

* * *

PALETA KOLORÓW

ciemny róż beż burlywood old gold amarant

NOWOŻEŃCY: Natalia i Kamil

ŚLUB I WESELE:  Sanktuarium św. Jana Pawła II /Kraków

WESELE: Gościniec Banasiówka

SUKNIA: Gala Lusima

BUTY: Conhpol

FRYZURA: Akademia Stylu

MAKIJAŻ: Martyna Starowicz

KWIATY: Oranżeria

SŁODKI STÓŁ: Słodkie Stoły

INICJAŁY / WSTĄŻKOWA DEKORACJA: Wilga i Kruk

MUCHA: Marthu

FOTOGRAFIA: ZUZANNA FOTOGRAFUJE

* * *

ZOBACZ CZĘŚĆ 2

REKLAMA

bookab

zdjęcia: ZUZANNA FOTOGRAFUJE

Tagi: No tags Kategoria: {HOT SEXY BEST} 0

1/6 Sexy Black

by czwartek, 21 stycznia, 2016



Zwykło się myśleć, że czarny kolor na ślubach powinien pojawiać się wyłącznie w eleganckich i glamour stylistykach. Najczęściej w połączeniu z bielą lub złotem. To błąd myślenia. Czerń fantastycznie komponuje się z pastelowymi odcieniami i zdecydowanie je podkreśla. Wiele osób ma w tym momencie wizję wylewającej się zewsząd czerni, która przytłacza całość, a starsze pokolenie gości przyprawia o palpitację serca. Nic z tych rzeczy! Dla niedowiarków, którzy uważają, że nie da się połączyć romantyzmu i czerni, mamy tę realizację. Cudną, słodką, bardzo romantyczną, z dominantą pasteli i czarnymi akcentami, które genialnie podkreśliły charakter stylizacji oraz aranżacji. Cudowna Panna Młoda w pięknej sukni typu princeska dobrała lekką i luźną kompozycję z angielskimi różami w roli głównej i czarnymi, długimi wstążkami. Całość wyglądała zjawiskowo na tle sukni, a czarna wstążka dodała charakteru stylizacji. Czarna wstążka została użyta również w bukietach druhen. Ten akcent kolorystyczny był po prostu olśniewający, zważywszy na jasne suknie dziewczyn. Tu ważna uwaga! Kolor wcale nie musi być obecny we wszystkich dodatkach. To częsty błąd popełniany przez Panny Młode i dekoratorów. Akcent mocnej barwy może wystąpić tylko w kilku detalach. To całkowicie wystarczy, aby podkreślić styl. Tak uczyniono w tej realizacji. Piękna, ciepła i głęboka czerń poza wstążkami, pojawiła się jeszcze w elementach papeterii – numerach na stołach, kartach menu i planie  stołu. Ja jestem olśniona tą stylizacją, która łączy ze sobą elementy pozornie niepasujące. Takich połączeń jest zresztą znacznie więcej na tym ślubie. Spójrzcie na połączenie eleganckich, wykaligrafowanych złotym tuszem planów stołów z prostymi, drewnianymi stołami i krzesłami 🙂 Albo skórzaną kanapę z metalowymi krzesłami z lat 60. Ten styl nazywany jest po angielsku whimsical i od trzech sezonów święci triumfy na świecie. Przyznam, że ja go ubóstwiam i uwielbiam bawienie się tymi pozornie nie pasującymi konwencjami. A Wy lubicie whimsical?

REKLAMA

bookab

zdjęcia: CARMEN SANTORELLI
www.studio-progresiv.pl

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0