1/7 Indiańskie boho

by środa, 8 czerwca, 2016



Oglądając reportaże ślubne, trudno czasem powstrzymać łzy wzruszenia. Emocje, które towarzyszą Młodej Parze przenoszą się na gości, a z tych na oglądających piękne wspomnienia zatrzymane na fotografiach. Taki jest właśnie ten reportaż. Ciepło domowego ognisko i dzikość natury skąpana w falach rozbijających się o skały. A na skałach górująca miłość Narzeczonych, którzy właśnie wypowiadają sakramentalne „tak”. Miłość nad brzegiem morza wzmocniona jest romantyzmem chwili, a nie ma nic bardziej romantycznego niż ślub nad urwiskiem. Wspaniała sceneria ślubu wzmaga wzruszenie. By podkreślić otaczające piękno przyrody jedynym elementem dekoracyjnym pozostała trawa pampasowa, która cudnie powiewała w nadmorskim wietrze. Surowy klimat nadmorskich skał świetnie wpisał się w stylizację przyjęcia – indiańskie boho. Dużo trawy, tipi i stylizacja Panny Młodej, to klucze do sukcesu. Panna Młoda postawiła na długą koronkową suknię z trenem na szerokich ramiączkach. Suknia była odcinana poniżej bioder. Wspaniałym dodatkiem stylizacji Panny Młodej były buty wiązane na rzemyki, świetnie wpisujące się w klimat boho. Do tego jeszcze delikatny wianek z pomarańczowej peonii. Bukiet Panny Młodej został ułożony z peonii, proteii i dalii. Bardzo luźna kompozycja i bardzo obszerna, która sprawiała wrażenie układanej wiatrem. Pan Młody postawił na lniany garnitur w kolorze niebieskim i brązowe buty. Świetnym pomysłem na zrealizowanie przyjęcia weselnego, jest przygotowanie poczęstunku w domu. Dzięki temu Two goście na pewno poczują się komfortowo, a Ty stworzysz prawdziwie rodzinną atmosferę. Na stole pojawiła się zastawa jakby przypadkowa, co podkreślało oryginalny wystrój przyjęcia. We flakonach można znaleźć proteę i dalie. Planując przyjęcie w stylu boho z elementami indiańskimi, Nowożeńcy nie mogli wybrać lepszego tortu niż naked cake. Wspaniały ukło w kierunku natury został podkreślony leśnymi owocami, które dumnie prezentowały się w formie dekoracji tortu. ORGANIZACJA WESELA w stylu boho nie jest trudna. Wystarczy połączyć ze sobą kilka vintage elementów, pióra, koronki i efekt gotowy! Zdradzę Wam, że na jesieni w nowej książce Bridelle znajdziecie sesję stylizowaną w takim klimacie 🙂

REKLAMA

bookab

zdjęcia: PRISCILA VALENTINA

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0