7/8 Kotwica w stylizacjach ślubnych

by wtorek, 17 stycznia, 2017



Zakochani w żegludze lub po prostu płynący z prądem. Wiele par decyduje się na styl marynistyczny. Oczywiście poza klasycznymi biało – granatowymi pasami, pojawiają się również kotwice. I choć jest to bardzo wdzięczny element dekoracyjny, czasem brakuje pomysłu, by odpowiednio i efektownie go wykorzystać. Dziś podpowiadamy, jak to zrobić. Coraz więcej par decyduje się na ślub na plaży. To świetna okazja do tego, by wykorzystać do aranżacji tego dnia motyw marynistyczny. Marynarze kochają kotwice, bo w końcu to właśnie oznacza, że dobili do swojego portu. Kotwice możecie wykorzystać dosłownie. Wtedy z pewnością zaskoczycie gości unikatową ozdobą. Możecie również potraktować ją jako element graficzny. Wtedy kotwica może zdobić Waszą ślubną papeterię, tort weselny jako stand, a także kaligrafię weselną. Możecie również stworzyć księgę gości w kształcie lub z motywem kotwicy. Panna Młoda może dodać nieco pieprzyku, wprowadzając kotwicę do swojej podwiązki ślubnej. Pan Młody może mieć muchę, krawat, poszetkę, a nawet skarpety w tym wzorze. Świetnie wygląda również miniaturka kotwicy wpleciona w rękojeść bukietu ślubnego. Kotwicę możecie również wprowadzić jako numerację stołów, element dekoracyjny na stołach weselnych, papierowe girlandy pod sufitem lub wzór serwetek. Warto jednak pamiętać o tym, że więcej nie zawsze oznacza lepiej, dlatego każdy motyw warto stosować z rozwagą, by wzornictwo nie przytłoczyło charakteru uroczystości.

REKLAMA

bookab

zdjęcia: PINTEREST

6/8 {HOT SEXY BEST} Dear Hunter Weddings I

by wtorek, 17 stycznia, 2017



Jeśli DEAR HUNTER WEDDINGS, czyli Wojciech Krysiak jest Waszym fotografem, możecie się spodziewać, że w reportażu ślubnym nie zabraknie pięknych przyrodniczych kadrów, a Wy sami z pewnością docenicie uroki krajobrazów stanowiących tło dla Waszej sesji ślubnej. Na spotkanie z czułym łowcą zdecydowali się Kasia i Michał, którzy najważniejszy dzień w swoim życiu zorganizowali we wrześniu 2016 roku. Obok tego reportażu nie można przejść obojętnie. Mimo że był to dopiero początek pięknie zapowiadającego się września, to Podhale i Tatry przywitały nas ulewnym deszczem. Nikomu nie było do śmiechu, tym bardziej, że rodzina Kasi i Michała przybyła na południe Polski aż znad morza. Finalnie dzięki niesamowitej aurze i niepowtarzalnym widokom udało nam się wyczarować klimat rodem z północnej Szkocji. – tak o swojej realizacji napisał DEAR HUNTER WEDDINGS, fotograf, dla którego żadne wyzwanie nie jest straszne. Nieco inaczej było z pewnością z emocjami Panny Młodej, dla której wyjście w cudownej sukni Bizuu było ryzykownym krokiem. Delikatne koronki wierzchniej warstwy, halki w cudownych beżach to szalenie elegancka, chociaż nie pozbawiona nutek boho propozycja. Przede wszystkim Panna Młoda wspaniale wyeksponowała piękny dekolt głębokim wycięciem. Do kościoła Kasia wyruszyła w butach do górskich wędrówek, a na zjawiskową suknię musiała narzucić kurtkę nieprzemakalną. To z pewnością nie była jej wymarzona stylizacja, ale zdecydowanie dzień ślubu obfity był w przygody. Szczęśliwie przysięgę małżeńską Kasia mogła złożyć w wymarzonych sandałkach marki Kazar. Za piękny makijaż w dniu ślubu odpowiedzialna była Weronika Piątkowska de Grzymała Make Up Artist. O artystyczny nieład rozpuszczonych włosach zadbał Salon Fryzjerski Kosmetyczny D’ora Dorota Kolasa. Blasku całej stylizacji dodawała bransoleta Yes i kolczyki Apart. Wspaniały boho bukiet ślubny wykonany został z róż, dalii i liści eukaliptusa przez Pracownię Metaflora. Podobnie wianek Panny Młodej, butonierki i bransoleta dla druhny. I teraz wielka niespodzianka, czyli: „jak wystylizować Pana Młodego w zwykłej sieciówce?”. Michał postawił na garnitur i buty z H&M, koszulę z Zary i muchę marki Bytom. Można? No pewnie! I to z jakim efektem! Na ceremonię ślubu Kasia i Michał wybrali Sanktuarium Maryjne na Wiktorówkach, u ojców Dominikanów. Piękny drewniany kościół podkreślał piękno otaczającej kultury góralskiej i zamiłowanie Nowożeńców do Wysokich Tatr. Może wspinanie się po górskich szczytach nie należy do ślubnych standardów, ale to z pewnością element, który sprawił, że goście naprawdę poczuli się równie wyjątkowo jak sama Para Młoda. Obiad weselny odbył się w Karczmie Widokowa Szymkówka. Kasia i Michał postawili na dekoracje w stylu DIY. Plastry drewna do dekoracji stołów zamówili na Allegro. Jak widać, nie trzeba mocno brudzić rąk, by mieć niesamowite zdobienia, które podkreślają rustykalny charakter przyjęcia. W dodatku elementy dekoracyjne góralskich karczm są szalenie klimatyczne, więc większe zdobienia są tu po prostu zbędne. To czego Nowożeńcom można pozazdrościć to widoków. Nieco przymglone szczyty gór, uroki górskiej polany, lasy i cudowna wrześniowa zieleń zostały świetnie pokazane w kadrach Wojtka Krysiaka. DEAR HUNTER przygotował dla nas naprawdę smakowite kąski w postaci zniewalająco pięknych fotografii z sesji ślubnej. Cudowne w reportażu jest to, że nie ma tu miejsca na pozowanie i sztuczne kreowanie emocji na potrzeby zdjęć. Fotografie są przepełnione lekkością, tak lubianymi przez nas niedopowiedzeniami i nieoczywistościami oraz zniewalającym światłem i klimatem. Wojtek uchwycił doskonale emocje, chwilę, ciepło i prawdę w oczach. A przecież to właśnie prawda jest w tym wyznaniu miłości najważniejsza. Z zachwytem obserwujemy rozwój polskiej fotografii ślubnej i jeśli fotografowie będą od samego początku poszukiwać swojego indywidualnego stylu jak DEAR HUNTER to możemy być spokojne o przyszłość. WOJCIECH KRYSIAK fantastycznie zadebiutował na naszym blogu! Koniecznie zobaczcie kolejne części realizacji, do których linki znajdziecie poniżej.

* * *

ZOBACZ CZĘŚĆ 2

ZOBACZ CZĘŚĆ 3

PALETA KOLORÓW

granat peach lawenda chiffon ciemny róż

NOWOŻEŃCY: Kasia i Michał

DATA ŚLUBU: wrzesień 2016

ŚLUB: Wiktorówki

WESELE: Karczma Widokowa Szymkówka

FOTOGRAFIA: WOJCIECH KRYSIAK / DEAR HUNTER WEDDINGS

SUKNIA: Bizuu

BIŻUTERIA: bransoletka Yes, kolczyki Apart

GARNITUR, BUTY: H&M

KOSZULA: Zara

MUCHA: Bytom

OBRĄCZKI: Wasze Obrączki

FLORYSTYKA: Pracownia Metaflora

MAKE UP: Weronika Piątkowska de Grzymała Make Up Artist

WŁOSY: Salon Dora- Dorota Kolasa / Salon Fryzjerski Kosmetyczny D’ora Dorota Kolasa

TORT BABECZKOWY: Torty z pomysłem

ZAPROSZENIA: Rustika

ULOKOWANIE GOŚCI: Chałupki pod giewontem

* * *

REKLAMA

bookab

zdjęcia: WOJCIECH KRYSIAK / DEAR HUNTER WEDDINGS

Tagi: No tags Kategoria: {HOT SEXY BEST} 0