Jak urządzić australijskie wesele po polsku? Wystarczy australijska Młoda Para, australijskie uśmiechy pełne słońca, goście polsko-australijscy, polska kultura i małopolskie góry obwarowane historycznymi murami zamku. Do tego jeszcze wprawne oko fotografa, który zagwarantuje Wam upamiętnienie tego niepowtarzalnego wydarzenia w najlepszym wydaniu i najwyższej jakości kadrach. A tylko takie potrafi wykonać ADAM WITEK. Nie pozostaje Wam nic innego, jak zobaczyć ten przepiękny reportaż ślubny. ADAM WITEK to niezwykle utalentowany fotograf, praktycznie z aparatem urodzony. Od dziecka pasjonował się kinem i perfekcją w tworzeniu kadrów. To właśnie spowodowało, że swoją drogę zawodową pokierował w stronę uwieczniania wspomnień z najważniejszych chwil w życiu. Dlatego postanowił zawodowo zajmować się utrwalaniem obrazu: Wybrałem fotografię ludzi, dlatego staram się tworzyć piękne fotografie, na których każdy wygląda po prostu świetnie. Staram się nie wpływać na bieg wydarzeń, nie reżyseruje, staram się być zawsze tam gdzie są emocje i chwile warte uwiecznienia. Jest to dla mnie zaszczyt móc przebywać z ludźmi podczas jednego z najważniejszych dla nich dni w życiu. Staram się tworzyć dla Was reportaże klasycznie i ponadczasowo – tak pisze o sobie Adam Witek. Tym razem fotograf zabiera nas w wyjątkową podróż po Małopolsce. Ta niesamowita przygoda to polsko-australijski ślub Magdaleny i Luka. Choć oboje są Australijczykami, choć ojciec Panny Młodej jest Polakiem, podobnie jak połowa zaproszonych gości. To właśnie ten fakt spowodował, że Narzeczeni zdecydowali się na wzięcie ślubu w malowniczej Polsce. Ogrody i wnętrza Zamku w Korzkwi stały się doskonałą oprawą tej uroczystości. Piękna Magdalena wybrała niesłychanie minimalistyczną suknię ślubną, która świetnie wpisuje się w nowoczesne stylizacje. Właściwie to nawet nie była suknia, a bluzka wpuszczona w długą spódnicę z trenem. Świetnym pomysłem było uzupełnienie tej stylizacji o bukiet z gipsówki i buty gladiatorki. Druhny Panny Młodej ubrane były w kwieciste sukienki o długości midi. Pan Młody i jego zastęp drużbów ubrani byli w kremowe spodnie i szare marynarki. Stylowe pazura dodawały im ciemne muchy. Ceremonia odbyła się w plenerze – ojciec Panny Młodej nie krył wzruszenia, a samej ceremonii udzielił Młodej Parze brat Pana Młodego. Przyjęcie odbyło się w zabytkowych komnatach zamku. Stoły ozdobione były drobnymi bukiecikami polnych kwiatów i szklanymi lampionami. W takim miejscu nie mogło zabraknąć również poroży, będących dowodem na doskonałe, myśliwskie oko byłych właścicieli ziemskich. Skoro Polacy mieli wprowadzić Australijczyków w naszą kulturę, nie mogło zabraknąć ludowego zespołu, pieśni i tańców. Żywiołowa realizacja została przepięknie, stylowo i koncepcyjnie utrwalona na fotografiach. ADAM WITEK pozostaje wierny zasadom fotografii reporterskiej. Nie reżyseruje, nie ingeruje w bieg wydarzeń, a jednak jego kadry są pełne przemyślanych kompozycji, detali, kolorów, ale nade wszystko emocji! Koniecznie zobaczcie również drugą część, do której link znajdziecie poniżej.
ZOBACZ CZĘŚĆ 2
* * *
PALETA KOLORÓW
NOWOŻEŃCY: Magdalena i Luke
DATA ŚLUBU: 25 czerwca 2016
ŚLUB I WESELE: Zamek w Korzkwi / Korzkiew pod Krakowem
FOTOGRAFIA: ADAM WITEK
* * *
REKLAMA
zdjęcia: ADAM WITEK
