W taką pogodę, jak ta, wszyscy marzą już o letnich upalnych dniach, kiedy skwar leje się z nieba. A przynajmniej o intensywnych promieniach słońca. Skoro jednak ciągle ich jak na lekarstwo, warto p. słońca sobie dostarczyć w nieco inny sposób, np. za sprawą soczystej żółci, jako motyw przewodni przyjęcia weselnego. Żółć jest ciągle rzadko wykorzystywana jako barwa przewodnia, a my energetycznym reportażem ślubnym udowodnimy Wam, że w doborze odpowiedniej palety kolorystycznej, warto o niej pomyśleć. Trochę słońca jeszcze nikomu nie zaszkodziło, zwłaszcza w dniu ślubu. Gdy pogoda niepewna, można zapewnić sobie żółć wybierając ją jako barwę przewodnią przyjęcia weselnego. I tak mamy dziś dla Was reportaż, w którym słońca nie brakuje, a wszystko za sprawą żółtych sukien druhen i cudownych żółtych papierowych parasoli, które nie tylko wzmagają efekt aranżacji, ale tego dnia chroniły zebranych gości przed upalnym słońcem. Panna Młoda, odbiegając od barwy przewodniej, wybrała suknię w odcieniach bieli z prześwitami pudrowego różu. Wspaniałą dekoracją były haftowane kwiaty. W bukiecie ślubnym dominowały róże, peonie i jaskry z domieszką liści eukaliptusa. Ceremonia ślubna odbyła się pod pergolą zrobioną z gałęzi brzozy i zwiewną tkaniną będącą jednocześnie dekorację centralnego miejsca ceremonii. Po uroczystości na gości czekały koktajle z energetyczną żółtą! cytryną. Przyjęcie weselne odbyło się pod namiotem, gdzie również nie mogło zabraknąć żółci. Ta w formie złota zabarwiła zastawę weselną. Na stołach pojawiły się również bukiety z róż, jaskrów, tawułki i asparagusa. Uroku dodawały również kielichy z barwionego szkła. Tort weselny w stylu naked cake został udekorowany żywymi kwiatami. PUDEŁKO NA KOPERTY ŚLUBNE ozdobione kwiatami będzie idealnym uzupełnieniem wakacyjnej aranżacji ślubnej.
6/6 Nowa kolekcja ślubna marki SZYJEMY SUKIENKI
Doskonale pamiętam ten moment, kiedy po raz pierwszy zobaczyłam propozycje SZYJEMY SUKIENKI. Szukałam wtedy odpowiedniej kreacji na ślub kuzynki. Zachwycił mnie w nich lekki pazur, który jednocześnie świetnie wpisywał się w charakter uroczystości. Ba! Sukienki były niesamowicie romantyczne. Ale prawdziwa bomba miała dopiero nastąpić. Taką jest zdecydowanie kolekcja sukien ślubnych. To niesłychana możliwość wyrażenia siebie, dzięki różnorodnym fasonom, tkaninom i zdobieniom. Koniecznie zobaczcie ich najnowszą kolekcję! Naprawdę warto!
Inspirują mnie kobiety, które mają odwagę być sobą, wbrew oczekiwaniom otoczenia. Wyobrażam sobie, że idealna suknia ślubna spełnia potrzebę wyrażenia swojej indywidualności, a przy tym daje nieskrępowaną wygodę. Tańczę w niej całą noc i jeśli marzę o tym, by ją zdjąć, to z zupełnie innych powodów, niż uciskający fiszbinowy stelaż z kryształkami i cekinami. Moją misją jest, aby nasze suknie spełniały te wyobrażenia – mówi Marta Stąpor, twórczyni marki.
W tętniącym życiem sercu Warszawy tworzone są suknie z ogromną miłością dla nowoczesnego designu. To spotkanie z wykształconymi projektantkami i krawcowymi, które zawsze wspomogą Panny Młode swoim doświadczeniem i życzliwą radą. W najnowszej kolekcji znajdziecie 16 niesamowitych modeli sukien ślubnych, które wspaniale wpisują się w najnowsze trendy, choć jednocześnie nie są ich wiernym odwzorowaniem. Kluczem do inspiracji, które widoczne są w najnowszej kolekcji marki SZYJEMY SUKIENKI jest ciekawa, tajemnicza i zmysłowa egzotyka, która pojawia się jako motyw przewodni sesji ślubnej. Znajdziecie tu kultowe tiulowe spódnice, które znamy już z poprzednich kolekcji i świetnych sukienek koktajlowych. Jednak w tej kolekcji rządzą również ekskluzywne jedwabie, koronki, strukturalne żakardy, lekkie tiule, zmysłowo odkryte plecy, delikatne drapowania, ręczne hafty, asymetryczne cięcia i lekkość, która już na pierwszy rzut oka daje uczucie komfortu. Co istotne, marka gwarantuje, że wybór ich sukni ślubnej nie wiąże się z pozostawieniem w salonie połowy budżetu ślubnego, co z pewnością przekona Panny Młode, które szukają zjawiskowej kreacji w rozsądnej cenie. Zachwyciła nas odwaga projektantki w tworzeniu oryginalnych i dalekich od stereotypowego designu kreacji. Niezwykłe wyczucie mody i trendów Marty Stąpor przebija w każdym projekcie. Wystarczy spojrzeć na najmodniejsze zestawienia spódnica + top, zjawiskowe suknie z długimi rękawami (nasze faworytki) oraz fenomenalną, kolorową suknię w orientalne kwiaty hibiskusa. Na uwagę zasługuje również niewiarygodna praca z tkaninami. Połączenia lejących, błyszczących materiałów i koronek uważam za innowacyjne i myślę, że zobaczymy niedługo takie propozycje w kolekcjach innych projektantów. Wielkie brawa za jedną z najciekawszych polskich kolekcji sukien ślubnych.