Jeśli w ten weekend w PL ma być 20 stopni (przypominam o dzisiejszej zapowiedzi 30 w NY!), to nie ma co! Pakujemy się i jedziemy na plażę! A Was niech zainspiruje ta przepiękna sesja, wykonana przez Łukasza Szczechowicza z FOTOFAKTORY w słonecznym San Diego. Patrycja i Alec wraz z Łukaszem postanowili, że ich sesja plenerowa nawiązywać będzie do ich pasji i sposoby spędzania wolnego czasu, dlatego zdecydowali się na dynamiczną, kolorową i szaloną sesję. Surfing, rowery, wrotki i deskorolka! Zazdrościmy im pogody? A jakże! Zazdrościmy pięknego pleneru? Co za pytanie! Zazdrościmy im słońca przez 365 dni w roku? No ba! 😉 Ale gratulujemy im cudnych zdjęć, wspaniałej atmosfery i niezapomnianych przeżyć! Zdjęcia Łukasza są takie, jak Kalifornia – słoneczne, radosne i bardzo stylowe! A co fotograf, napisał nam o tej sesji?
Łukasz – Sesja zdjęciowa odbyła się w maju 2011 w San Diego w Kalifornii. Patrycja i Alec Hopkins na stałe mieszkają i pracują w San Diego, gdzie poznali się podczas wakacji w 2007 roku. Miejsce na tyle ich zafascynowało, że postanowili tam zamieszkać. W wolnym czasie Patrycja i Alec uwielbiają surfing i jazdę na rowerach. Postanowiliśmy wykorzystać to podczas sesji zdjęciowej. Naszym celem było bowiem pokazanie modeli w świetle ich zainteresowań w scenerii miasta, które wybrali na swój wspólny dom.
Część zdjęć wykonaliśmy w okolicach słynnego Parku Balboa w centrum miasta, drugą część w Downtown, a trzecia odsłona to piękna plaża w dzielnicy miasta Pacific Beach. San Diego jest słynne ze stałej, słonecznej pogody, w okresie wiosenno-letnim, więc nie musieliśmy martwić się o niespodzianki atmosferyczne. Praca podczas realizacji tego projektu była czystą przyjemnością. Będąc w Kalifornii polecam wszystkim odwiedziny San Diego!