7/9 PREZENTACJA – Paulina Milewicz

by piątek, 11 maja, 2012



Dziś z radością prezentuję Wam dwoje, zdolnych, młodych, polskich fotografików. Pierwsza prezentacja Pauliny Milewicz z PAULINA MILEWICZ AMBITIOUS PICTURES to wulkan emocji i zmysłowości! Członkini najbardziej elitarnego, ślubnego, fotograficznego stowarzyszenia na świecie WPJA. Dawno nie widziałam tak sensualnych zdjęć ślubnych! Uwielbiam te nutki erotyzmu i napięcia, które jest pomiędzy dwojgiem fotografowanych osób. Czuję się nieco, jak podglądacz, który patrzy na coś, co jest intymne, niewypowiedziane i tylko ich. O ile moje skłonności do podglądactwa są karygodne ;-), o tyle fotograf jest całkowicie uprawniony do obserwowania i dokumentowania tych chwil. I wielką sztuką jest umiejętność współpracy z Młodą Parą, tak aby pokazali to, co jest w nich najgłębiej. Miłość, pasja, radość bycia razem często widzę na zdjęciach i uwielbiam tę energię. Ale intymność, bezbronność wobec uczucia, oddanie są już dużo bardziej trudnymi do uchwycenia emocjami. A Paulina je maluje obiektywem, bawiąc się światłem i cieniem i udając, że wcale jej tam nie ma.

Paulina – Żyję  pełną piersią, Bo mam pasję. Dotykam, wącham, smakuję, patrzę, obserwuję.

Szukam inspiracji i z przyjemnością uczestniczę w niezwykłych momentach istnienia.

W pierwszym krzyku, nieporadnych krokach, Szczerbatych uśmiechach, niewinności, buncie, dojrzałości, wzruszeniach, łzach.

Daj się zatrzymać w kadrze!

Daj dotknąć swojej duszy – Światłem, cieniem…

zdjęcia: PAULINA MILEWICZ

Tagi: Kategoria: BOARDS BOOK 0

6/9 DETAL I KOLOR

by piątek, 11 maja, 2012



Ajajaj! Jakie kolory! Zaraz będziecie krzyczeć, że znowu pastele, ale ja nie zachwycać się takimi zestawami? Słodka wanilia, mięta, błękit królewski – mieszanka, która mnie zniewala! Idealnie dobrana paleta z jednym ciepłym, jednym zimnym i neutralnym kolorem. Balans kolorów doskonale zrównoważony naturalnym kolorem drewna (krzesła i stół). Taka stylizacja wieczoru panieńskiego wg mnie idealnie sprawdziłaby się również na małym, kameralnym przyjęciu weselnym. Kolory kolorami, ale największe wrażenie zrobiła na mnie dekoracja z balonów. Z balonów, które w Polsce pokutują i mają niezbyt dobrą sławę, można wyczarować naprawdę niezwykłe dekoracje. Ta, pokazana poniżej jest wg mnie mistrzowska! Ale… Oczywiście musiało być jakieś ale. Przede wszystkim jakość balonów! Nie są to blade, cienkie balony, które wyglądają dość smętnie po nadmuchaniu! Te balony wykonano z grubej gumy, która po napompowaniu nie straciła nic ze swojego koloru. Po drugie balony są okrągłe! To ważny szczegół, ponieważ w przeciwieństwie do znanych nam balonów, te po wypuszczeniu w powietrze wyglądają tak samo od dołu, jak i z góry. Po trzecie – dobór kolorystyczny. Oczywiście można stworzyć tęczę z balonów, ale znacznie lepiej wyglądają balony jednokolorowe lub w jednej palecie barw. I po czwarte – wstążki. Niedrogi element wykańczający look balona, a jaki efektowny!

zdjęcia: WEDDING CHICKS

Tagi: No tags Kategoria: DETAL I KOLOR 0