Przeszukiwanie tagu amarant

HOT, HOT, HOT!

by wtorek, 28 września, 2010



Takie kolory, taki błysk i taka energia są tylko w jednym miejscu na Ziemi. To Kalifornia! Niesamowite i niezwykłe jest miejsce ślubu i wesela. To MOLAA – Muzeum Sztuki Latynoamerykańskiej – chyba jedno z najbardziej ekstrawaganckich miejsc w których zawarto małżeństwo. Niesamowite, soczyste kolory. Cudowne, mocne, agresywne połączenie bieli, czerni, granatu i pomarańczu. Wspaniały kontrast z amarantowymi ścianami obiektu. Wyjątkowe zdjęcia mojej ulubionej Natalie Moser. Przepięknie, słonecznie, radośnie. Na taki ślub wybrałabym się nawet na koniec świata!

zdjęcia: NATALIE MOSER

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

Trochę Anglii w USA

by piątek, 17 września, 2010



I kolejny ślub i wesele z całym mnóstwem fantastycznych detali, które mam nadzieję, spodobają Wam się. Każdy kraj ma swoją specyfikę organizacji ślubów. Za wzorcowe uznawane są angielskie śluby. Dzisiejszy jest właśnie inspirowany brytyjskim stylem – zobaczcie, jakie elementy dekoracyjne zostały zastosowane. Przede wszystkim niesamowicie spodobał mi się pomysł na obrusy – na mocno purpurowych, jednolitych obrusach, został położony haftowany tiul. Wygląda to fantastycznie! Purpura została nieco złagodzona woalem tiulu, który pięknie się mieni dzięki srebrnym niciom i kryształom wkomponowanym w hafty. W Anglii i USA bardzo popularny jest stół na którym w szyku alfabetycznym rozstawione są winietki. Na każdej poza imieniem i nazwiskiem gościa jest numer lub nazwa stołu, przy którym gość siedzi. To rozwiązanie jest dużo bardziej praktyczne, niż to, które stosujemy w Polsce, gdzie winietki rozstawione są na stołach i goście muszą biegać między stołami, aby odnaleźć swój stół (tu się bardzo przydaje plan stołów). Całkowicie obłędne są dekoracje kwiatowe – w stylizowanych na angielskie, ogrodowych amforach ułożone zostały misternie duże, kolorowe kwiaty. Jeśli się dobrze przyjrzycie, zauważycie, że między kwiaty zostały powtykane jabłka. O torcie nie będę wspominać, bo wystarczy na niego spojrzeć. Przepiękny, dopracowany w szczegółach ślub!

zdjęcia: DEBORAH KLINGSTONE

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

Shine & Glamour

by środa, 8 września, 2010



Jeden z moich ulubionych, zagranicznych fotografików niedawno pokazał cudowny, bardzo stylowy, błyszczący i elegancki ślub. Stylizacja shine&glam, którą będziemy oglądać coraz częściej w nadchodzącym sezonie – dużo kryształowego szkła, zdecydowane kolory – ale nie więcej niż trzy barwy, ogromne ilości kwiatów. Ja, osobiście nazywam to stylem na Dynastię 😉 Młodsze Czytelniczki odsyłam do YouTube. W odróżnieniu jednak od kapiącego złotem i przepychem stylu lat 80. współczesny shine&glam jest bardziej wyrafinowany. W prezentowanym ślubie zwracam Waszą uwagę szczególnie na stylizację sali weselnej i stołów. Cudowne połączenie różu i czerni, rozświetlone kryształowymi elementami.

zdjęcia: VICTOR SIZEMORE