Przeszukiwanie tagu amarant

2/10 Paryż cały rok

by poniedziałek, 9 lipca, 2012



Nie da się ukryć, że najpopularniejszymi w naszej strefie klimatycznej miesiącami na śluby są maj, czerwiec, lipiec, sierpień i wrzesień. Pogoda w Polsce, jak wiadomo i jak można zaobserwować jest nieprzewidywalna. Późna jesień czy zima nie jest już tak pożądanym okresem w branży ślubnej, chociaż akurat wtedy można wynegocjować bardzo korzystne warunki z wykonawcami. A co powiecie na ślub w Paryżu na jesieni lub zimą? Pogoda w mieście zakochanych jest dużo bardziej łaskawa, niż w naszych, rodzimych miastach. Zimy nie są tak dotkliwe i dokuczliwe, a jesień szara. Chociaż wg mnie nawet gdyby w Paryżu w listopadzie było paskudnie, to i tak będzie pięknie 🙂 Każdy, kto choć raz po zmroku przeszedł się Polami Elizejskimi wie o czym mówię. Paryż jest miastem, które żyje cały dzień, przez cały rok. Również jesienią i zimą. Na dowód mam dla Was kolejny, paryski ślub, który odbył się w najbardziej zimny i śnieżny grudzień w Paryżu od ponad 40 lat! Panna Młoda miała nawet przygotowane białe, zimowe UGG 😀 Na szczęście udało się przejść suchą stopą w cudnych amarantowo – łososiowych szpilkach. Czyż nie piękna jest stolica Francji po zmroku w grudniu?! Za organizację ślubu odpowiadała agencja LES TETES CHERCHEUSES.

zdjęcia: ONE AND ONLY PARIS PHOTOGRAPHY

2/9 Inspiracja pawim piórem

by piątek, 6 lipca, 2012



Witam Was w ten niemniej ciepły, niż wczoraj dzień. Powiem szczerze, że mam już chyba dość i z zazdrością słuchałam dziś znajomych, którzy utyskiwali, że nad Bałtykiem jest 18 stopni i pada deszcz. Chętnie się z Wami zamienię 😉 Ale póki nie hasam po plaży w różowych kaloszach, zapraszam Was na wyjątkowe śluby. Zaczynamy eleganckim, klasycznym ślubem z bardzo mocnymi kolorami, ale użytymi z dużym umiarem. Oto ślub Erici i Billa. Jak widać na zdjęciach i czego można domyślić się po tytule postu, inspiracją i motywem przewodnim (chociaż również użytym z umiarem) było pawie pióro. Nowożeńcy i dekoratorzy ciekawie podeszli do tematu, ponieważ pióro i jego kolory pojawia się np.: w kolorze sukni czy kwiatów. Samego pawiego pióra, nie ma tu dużo. Jest nadrukowany paw, ale w kolorze amarantowym na numerach stołów oraz prawdziwe pawie pióra zdobiły prezenciki dla gości.

zdjęcia: DELMORE PHOTOGRAPHY

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

2/10 Ślub Michaela Buble

by poniedziałek, 25 czerwca, 2012



Dziś mam dla Was cztery wyjątkowe śluby. I żaden nie jest vintage, ani boho 😉 Zaczynamy pięknym ślubem, uwielbianego przez kobiety na każdej szerokości geograficznej Michaela Buble. Podobnie, jak niedawno ożeniony Matthew McConaughey, Michael złamał moje serce i pytam go, jak mógł mi to zrobić?! 😉 Na otarcie łez jednakże mam zdjęcia z tego wyjątkowego ślubu. Przepiękna Panna Młoda – argentyńska aktorka i modelka Luisana Lopilato podczas przyjęcia wystąpiła w innej sukni, niż podczas ceremonii zaślubin. Ceremonia ślubna odbyła się bez udziału kamer. Podczas wesela obowiązywały w dekoracjach kolory – biały, różowy, amarantowy, srebrny i czarny. Jak zwykle na uroczystości północnoamerykańskiej nie mogło zabraknąć zjawiskowych kompozycji florystycznych z niewyobrażalnych wręcz ilości kwiatów! Kocham śluby amerykańskie i kanadyjskie przede wszystkim z uwagi na ich oprawę florystyczną i niesamowite detale. Tu również znajdziecie wyjątkowe dodatki – poza wspomnianymi kwiatami, urocze małe buteleczki z pamiątkowym alkoholem (szampan dla Pań i wódka dla Panów), piękne kryształowe dekoracje i cudny słodki bufet. A propos słodkości, to co powiecie na żywą wieżę z babeczkami? 😉 Słodka babka!

zdjęcia: SWEET PEA PHOTOGRAPHY

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0