Przeszukiwanie tagu baby pink

1/6 Paris, Paris…

by poniedziałek, 21 stycznia, 2013



Paryż należał, należy i należeć będzie do najbardziej ulubionych motywów przewodnich na ślubach. A jak Paryż to i obowiązkowo jego najbardziej rozpoznawalny symbol – Wieża Eiffla. Na taki motyw zdecydowali się Elena i Rob. Maleńkie wieże znajdziecie na papeterii weselnej – kartach menu i winietkach. Nieco większe wieże ozdobiły kilka poduszek w kąciku wypoczynkowym, a najbardziej spektakularna była lodowa rzeźba, oczywiście w kształcie symbolu Paryża! Całość zespolona została elegancką paletą kolorów – złamana biel storczyków i koronkowych louboutinów, szarością garnituru oraz fioletem sukni druhen. Do tego delikatny akcent bladego różu w postaci peoniowych bukietów przyjaciółek Panny Młodej. Zwracam uwagę na wyważone połączenie motywów i kolorów. Para Młoda nie starała się za wszelką cenę wszystkiego utrzymać w idealnym odcieniu bieli i fioletu, dzięki czemu stylizacja jest jeszcze bardziej interesująca. Wybierając kolor lub kolory przewodnie na swój ślub zawsze starajcie się wybrać kilka tonów danych barw. Jeśli to będzie róż, niech to będą jego odcienie od bladego, aż po amarantowy. Jeśli zieleń – wybierzcie jasne, miętowe dodatki, które można wzmocnić świeżą zielenią kwiatów. Takie aranżacje sprawiają wrażenie żywych i doskonale wyglądają!

zdjęcia: LIFE IMAGES
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

1/7 Vintage British I

by poniedziałek, 14 stycznia, 2013



Jestem uzależniona od brytyjskich stylizacji i ślubów! Obejrzałam w życiu tysiące realizacji z całego świata i zdecydowanie największą miłością darzę te z wysp brytyjskich. Uwielbiam ich luz, nonszalancję, łatwość łączenia przedmiotów unikatowych z powszechnymi. Na taki ślub chciałabym Was dziś zaprosić. Olśniewająca stylizacja będąca połączeniem vintage i boho. Zacznijmy od Panny Młodej – suknia od The Vintage Wedding Dress Company i buty od Something Bleu (do kupienia w butiku BHLDN). Przepiękna, kobieca suknia z odsłoniętymi plecami (o plecach dziś jeszcze będzie) idealnie pasowała do pewnej siebie PM! Zauważyłam, że tego typu suknie są wybierane najczęściej przez Panny Młode po 30. roku życia, które doskonale znają swoją kobiecość, wiedzą jak wyeksponować atuty swojej figury. Nie sposób nie zwrócić uwagi na sukienki druhen – w kolorze pudrowego, bladego różu wykończone finezyjnymi koronkami! Prawdziwy brytyjski szyk! I każda jest inna, chociaż wszystkie utrzymane są w tej samej stylistyce i kolorystyce. Idealnie skomponowane kolory, do których należy dodać również szarość garnituru Pana Młodego i różowy krawat. Dodatki, florystyka i dekoracje to sama poezja! Małe fiolki apteczne, plan stołów wypisany na starym oknie, walizy, stara maszyna do pisania i skrzynki! MIODZIO! Każdy detal wart jest szczegółowego obejrzenia, do czego Was zachęcam w dwóch częściach tego wyjątkowego ślubu!

zdjęcia: EMMA CASE