Przeszukiwanie tagu baby pink

1/6 Pink LOVE

by wtorek, 30 lipca, 2013



Bardzo dawno nie było na blogu ślubu w ulubionym kolorze wszystkich dziewczynek 🙂 Róż nadchodzi! Ale za to jaki! Elegancki, wyrafinowany i bardzo sexy! Prześliczna Panna Młoda w cudnej sukni i klasycznych louboutinach (cudowne zdjęcie butów i perfum! Pamiętajcie – butów, perfum i torebek nigdy nie ma się za dużo!). Druhny w różowych, asymetrycznych kreacjach. I morze różowych róż! Takiej ilości kwiatów w jednej palecie kolorystycznej nie widziałam dawno! Typowy, stylowy angielski ślub w najlepszym wydaniu! Kaskady kwiatów idealnie skomponowane kolorystycznie! Nie jest to klasyczne ombre, które geometrycznie przechodzi z odcienia w odcień. Tu różne odcienie różu są przypadkowo zmieszane. Całość robi niesamowite wrażenie, tym bardziej, że ilość użytych kwiatów jest doprawdy imponująca! Ogromne gazony wypełnione kwiatami. Kwiaty na stołach. Tort tonący w różach. I nawet pod sufitem znalazły się kule z kwiatów. Przepiękna i niezapomniana dekoracja. Ale to nie imponująca aranżacja najbardziej mnie ujęła w tym reportażu. Jedno zdjęcie, które z pewnością i Was wzruszy. Panna Młoda, która otrzymuje zapewne od Dziadka, pamiątkowy pierścionek. Fantastyczne połączenie różu dekoracji z szarością wytwornego stroju Pana Młodego i piękną, kremową suknią Panny Młodej.

zdjęcia: CATHERINE MEAD PHOTOGRAPHY

1/5 Egzotycznie i romantycznie

by poniedziałek, 15 lipca, 2013



WITAMYYYYYY! Po urlopie pełnym wrażeń! Po premierze naszego nowego magazynu BRIDELLE STYLE (zobacz TU)! Po wielu zmianach i przemianach! Witamy! Na początek musimy zapytać, jak Wam podoba się magazyn online? 🙂 Zdradzę Wam, że już rozpoczynamy prace nad drugim numerem! Ale o magazynie będziemy mieć jeszcze okazję, aby podyskutować. Na początek pięknego poniedziałku zapraszamy Was od Meksyku na wyjątkowych i niezwykły ślub! Egzotyka przepełniona romantyzmem! To, co uwielbiamy najbardziej! Ach, jak mi się marzy sesja na plaży! I kto wie, czy w drugim numerze magazynu nie zobaczycie takiej 😉 Ale cicho sza! Niemniej śluby na plażach stanowiły, stanowią i będą zapewne stanowić moją największą słabość! Uwielbiam je! Ten wiatr we włosach, piasek, przestrzeń, niezmącony niczym widok, aż po sam horyzont. Jest w tym magia! Jak Wam podoba się stylizacja Panny Młodej i jej druhen? Prosta, lekka, idealnie dopasowana do miejsca! Zwróćcie uwagę na detale i dodatki! Nie ma ich dużo, ani nie są drogie! Ale tworzą razem spójną, uroczą i niezastąpioną całość! Zresztą w miejscu, które jest wyjątkowe, detale nie muszą być pierwszoplanowym bohaterem aranżacji. I wcale nie dotyczy to wyłącznie ślubów na plaży! Wyjątkowa może być mazurska łąka, górska polana, czy drewniana stodoła! Fantastyczny ślub z pięknie zaplanowaną przestrzenią! Z zazdrością patrzę na wypoczynkowe kąciki na plaży pod parasolami! Jest czego zazdrościć, prawda? 🙂 Cudo!

zdjęcia: CLOSER TO LOVE