Przeszukiwanie tagu biel

1/6 Naturalnie, że naturalnie

by czwartek, 27 grudnia, 2012



Witam po świętach! Żyjecie? Ja prawdę pisząc – ledwo 😉 A tu jeszcze Sylwester przed nami! Muszę zbierać siły! A pomoże mi w tym pierwszy z dzisiaj prezentowanych ślubów. Pełen naturalnych elementów i kolorów. Trend o którym będę dziś jeszcze pisać, a który mam nadzieję, na dobre zagości na polskich ślubach w 2013 roku. O ekonomicznych plusach tego typu detali będę dziś pisała przy okazji wpisu o dekoracjach. Skupmy się w tym wpisie na użytych elementach, które można znaleźć w każdym domu, na strychu, w piwnicy lub garażu. Stare walizy, słoiczki, filiżanki wyglądają przeuroczo na ślubnej stylizacji, a z ich znalezieniem nie będziecie mieć większego problemu! Polecam odwiedziny na targach staroci i pchlich targach. Zobaczcie, jak uroczo można ozdobić skrawkami materiałów, koronek i guziczkami słoiczki, które rozwieszone na gałązkach drzew doskonale sprawdzą się jako lampiony. Jeśli planujecie luźne przyjęcie w stylu garden party, zdecydowanie namawiam Was na stworzenie różnych kącików. Np.: kącik ze słodkościami, które można ustawić na starych stołach lub drewnianych skrzyniach po owocach, kącik z księgą gości z baterią butelek w których znajdą się pojedyncze ogrodowe kwiaty, kącik wypoczynkowy ze stylowymi kanapami i fotelami, aby goście mogli chwilkę odetchnąć 🙂

zdjęcia: MARY JORDAN
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

4/6 Glamour pod koronami drzew

by poniedziałek, 17 grudnia, 2012



Uwielbiam takie śluby! Pod każdym względem! Stylizacji, kolorystyki, dekoracji. Zaplanowany w najdrobniejszym szczególe i perfekcyjnie zrealizowana. Zacznę od stylizacji PM. Jak Wam podoba się suknia? To Vera Wang z kolekcji White dla David’s Bridal. Do romantycznej sukni Panna Młoda wybrała równie romantyczne kwiaty – angielskie, pastelowe róże. Druhny w bladoróżowych kreacjach idealnie komponowały się ze stylizacją PM. Romantycznych detali nie brakuje zresztą na tym ślubie – ręcznie malowane drogowskazy wskazujące gdzie odbywa się ślub, zaproszenia ozdobione koronką, stoliczek ze stylizowaną skrzynką pocztową do której goście wrzucali życzenia czy piękny lounge. Doskonałe połączenie kolorów – złamana biel, pastelowy róż i szarość. O tym, że szarość jest idealnym dodatkiem do pasteli pisałam niejednokrotnie, ale na tej realizacji widać, jak cudownie komponuje się ona z glamour stylizacją. Zwróćcie uwagę, że szarą spódniczkę tutu miała mała druhenka, a mali drużbowie szare conversy. Kolor szary nie kojarzy się raczej z dziecięcą garderobą, a zaskoczenie, jak świetnie wszystko prezentowało się razem jest ogromne. I na zakończenie pomysł widziany już wiele razy, ale niezmiennie robi wrażenie! Plan stołów rozpisany na starym oknie 🙂

zdjęcia: GREENWEDDINGSHOES