Wysokie temperatury dają się we znaki! Nam uderzyły do głowy i wystrzeliły soczystą petardą kolorów. Natchnione ciepłem wrześniowego słońca, mamy dla Was dziś szalenie barwny reportaż ślubny, który zawiera w sobie tyle lata, ile tylko udało się udźwignąć Pannie Młodej. Jeśli nie możesz zdecydować się na jeden kolor, wykorzystaj wszystkie. W końcu barwa przewodnia nie musi być jedna, a im ich więcej, tym weselej. Ta Młoda Para zdecydowała się na ślub w plenerze, a miejsce ceremonii po prostu ukwieciła. Możemy tu znaleźć zjawiskowe girlandy z główek kwiatów i romantyczne ażurowe lampiony. Weselnikom przygrywał meksykański zespół, co tylko naprowadziło zebranych na feerię barw i tematykę uroczystości. Poza zespołem, meksykańskie było tu również menu! Na stołach pojawiły się maleńkie gliniane doniczki, które zastąpiły klasyczne winietki. W doniczkach różnej wielkości znajdowały się różne gatunki kaktusów, co podkreślało egzotykę przyjęcia. Na stołach dodatkowy kolor został wprowadzony dzięki kieliszkom w kolorze indygo. Bez zbędnego tworzenia bukietów, główki kwiatów rozsypano nieregularnie na stołach weselników. Miejsce Pary Młodej zostało wyznaczone poprzez udekorowanie krzeseł białymi futrami. W znajdującym się na terenie przyjęcia basenie, pływały główki róż i peonii. Wspaniała dekoracja, która w nocy rozbłysnęła jeszcze światłem świec. Nikogo pewnie nie zaskoczy fakt, że stylizacja Pary Młodej idealnie wpisywała się w klimat przyjęcia weselnego. Panna Młoda wybrała bardzo klasyczną białą suknię o kroju syreny z odkrytymi ramionami. Na czas ślubu dodatkową ozdobą sukni była koronkowa narzutka z rozkloszowanymi rękawami. Podczas ceremonii Panna Młoda miała również długi, wykończony na brzegach koronką, welon. Bukiet ślubnych zawierał kwiaty w całej palecie kolorystycznej przyjęcia weselnego. Znalazły się tu kosmosy, róże, dalie, peonie, a nawet protea. Ta luźna kompozycja pokazuje z jakim rozmachem i fantazjom można podejść do stworzenia tego najważniejszego bukietu w życiu każdej kobiety. Na to przyjęcie weselne kwiaty wprowadzone zostały również dzięki stylizacji druhen. Piękne długie czarne suknie z dużym wzorem różowych kwiatów doskonale współgrały z intensywną w barwach uroczystością. Druhny zostały również uhonorowane kwiatami protei. Pan Młody wybrał czarny garnitur z białym krawatem, bo klasyka pasuje po prostu do wszystkiego.
1/5 Pastelowo i romantycznie
Kwiaty to bardzo wdzięczny motyw przewodni do dekoracji przyjęcia weselnego. Pastelowe kwiaty to nie tylko romantyczna propozycja florystyczna, ale też bardzo interesujący temat do ślubnej papeterii. Jeśli szukacie pomysłu na aranżacje wiejskiego przyjęcia weselnego w stylu rustykalnym, koniecznie zobaczcie ten romantyczny reportaż ślubny. Anemony, peonie, dalie, czarnuszka i tawułka – kwiaty, które cudownie wyglądają w pastelowych kolorach. Akwarelowe barwy, rozmyte intensywności stanowią bardzo wdzięczny temat do weselnej aranżacji. Ceremonia ślubu pod konstrukcją z czernionego drewna świetnie podkreśla wiejski klimat ceremonii. Wspaniałe zielone otoczenie nie wymaga bogatych zdobień. Lekkie materiały i luźne sploty kompozycji florystycznych wystarczą, by rustykalne przestrzenie zyskały weselnego charakteru. Świetnym wykorzystaniem w aranżacji przyjęcia weselnego są papierowe ozdoby. Ciekawe orgiami to nie tylko przyjemna zabawa, ale również dziecinnie proste zdobienia DIY. Bardzo ciekawym pomysłem na stworzenie bajecznie rustykalnej papeterii ślubnej, jest wykorzystanie leksykonu roślin do realizacji ciekawej grafiki. Długie koronkowe bieżniki przywodzą na myśl babciną bieliźniarkę, co tylko podkreśla swojski klimat uroczystości. Na tym przyjęciu na stołach pojawiły się kompozycje z liści szalenie modnego eukaliptusa, róż, anemonów, proteii, dalii i peoni w drewnianych osłonkach. Delikatne stroiki pojawiły się również pod szklanymi kloszami. Łapacze snów w nieco odmiennej formie, to bardzo oryginalna dekoracja krzeseł Pary Młodej. Na tym przyjęciu w pastelowej odsłonie pojawiły się także torty weselne. Wspaniałe cukiernictwo podkreślało rustykalny styl przyjęcia swoimi ptasimi i kwiatowymi zdobieniami. Tego dnia Panna Młoda pojawiła się w świetnej sukni w stylu boho, składającej się z cudownych koronkowych falban. Taka suknia świetnie sprawdziłaby się również na przyjęciu hippie. Bardzo romantycznego looku dodawała Pannie Młodej wianek i bukiet wykonany w pastelowych odcieniach. Do ich realizacji wykorzystano peonie, róże, anemony i wybijające się wśród bujnej roślinności liście eukaliptusa.