Przeszukiwanie tagu brudny róż

3/9 Śluby Pełne Inspiracji

by poniedziałek, 5 grudnia, 2011



W cyklu inspirujących ślubów, dziś ślub w rzadko spotykanej palecie barw – szarości, stali i gołębiego błękitu. Ale myli się ten, kto sądzi, że paleta kolorystyczna tego ślubu była smutna i przygnębiająca. Wręcz przeciwnie, ponieważ jak zawsze – diabeł tkwił w szczegółach. Przede wszystkim dominująca szarość została przełamana kilkoma akcentami brudnego różu i pięknego odcienia zgniłej zieleni. Dzięki temu nadano szarości lekkość i nutkę romantyzmu. Ślub wystylizowany na tak modny od kilku sezonów rustic glamour – połączenie elegancji formy z mniej zobowiązującym miejscem przyjęcia oraz dodatkami. A dodatki zachwycają – nawiązujące do stylu shabby chic – srebrne dzbanki i wazony, oklejone mchem inicjały Nowożeńców, stare ramy okienne wykorzystane jako dekoracje, drewniane pniaczki w które wetknięto numery stołów. Polecam Wam także nagranie własnych płyt z Waszą ulubioną muzyką, które to możecie wręczyć, jako podziękowania dla gości.

zdjęcia: HEIDI VAIL

1/8 Jedna miłość – dwie kultury

by wtorek, 22 listopada, 2011



Miłość nie zna granic, koloru skóry, rasy czy wyznania! To jest właśnie magia i potęga miłości! Zakochujemy się czasem wbrew wszelkim regułom i zdrowemu rozsądkowi. Jak mawia moja znajoma – taka karma. Każda miłość ma swoją historię. Każda miłość ma swoje przeznaczenie. Każda miłość, która zdarza nam się w życiu jest ważna. Nawet jeśli jest bolesna. Uwielbiam multikulturowe śluby! Lubię zderzenie tradycji, obrzędów i obyczajów. Lubię, kiedy przenikają się różne wierzenia, które w gruncie rzeczy i tak prowadzą do jednego. Do tego, o czym mówili już starożytni Amor omnia vincit – Miłość wszystko zwycięża.

zdjęcia: GAS LINSTROM
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

5/6 Yummy!

by czwartek, 10 listopada, 2011



I znowu będzie pysznie! Jak ja żałuję, że nie można poczuć tych smaków i zapachów! Tak smacznej sesji, nie widziałam bardzo dawno! Pełna kolorów, zapachów kwiatów i pięknych dań sesja, w której wykorzystano elementy mojego ukochanego vintage! Porcelana, szkło, butelki, słoiczki, stara maszyna do pisania, pobielana klatka na ptaszki, fotel i obłędny patefon! No kocham takie stylizacje! Fotograf zwrócił ogromną uwagę na detale, które znalazły godne miejsce na zdjęciach! Przepiękne kwiaty – polne i ogrodowe. Pastelowe, wypalone słońcem kolory i przeurocza Para Młoda! Oczywiście wystylizowana w klimacie lat 40. i 50. A tort z błękitnymi detalami i takiż sam rower – POEZJA!

zdjęcia: GIDEON
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0