Mało jest PM, które mają krótkie włosy. Przyjęło się, że długie włosy są kwintesencją kobiecości i najczęściej możemy podziwiać Panny Młode z misternymi kokami, upięciami lub warkoczami. Dlatego z ogromną przyjemnością pokazuję Wam ten ślub. Nie tylko z uwagi na piękną stylizację, obłędną suknię Very Wang, ale również z uwagi na wyrafinowaną Pannę Młodą, która ma krótkie włosy, ale nie można jej odmówić ani kobiecości, ani sex-appealu. Oczywiście po raz koleiny przytoczę moją teorię o PM pochodzenia azjatyckiego 🙂 Mają one wg mnie najlepszy na świecie gust i styl. Najbardziej klasyczne połączenie kolorów biel i czerń. Oszałamiająca suknia Vera Wang i czarne buty Valentino oraz prosty bukiet z wielu odcieniach bieli i zieleni. Zwracam uwagę na połączenie kwiatów – dalie i storczyki. Prostota, której wielkość polega na minimalizmie. Bardzo fancy dania. To jest kolejny punkt, który będę starała się forsować na blogu. Minęły już czasy, kiedy kawałek mięsa czy owoce cytrusowe były rarytasem. Na polskich weselach nadal królują tradycyjne dania jednak. Nie namawiam do rewolucji menu weselnego i całkowitą rezygnację z potraw tradycyjnych, ale zachęcam do wprowadzenia do standardowego 5-daniowego menu, choćby jednej, innej, egzotycznej potrawy. Naprawdę warto!
1/7 Kryształowo
Zawojowało mnie dziś srebro i pastele. To pierwszy z postów w których zobaczycie ten duet i przyznaję, że jestem nim oczarowana. Ale nie tylko kolory mnie zachwyciły. Przede wszystkim niesamowici Nowożeńcy. Piękni jak z okładki magazynu mody, fantastycznie wystylizowani. Suknia PM – oszałamiająca. Zabudowane koronkami dekolty są niewiarygodnie zmysłowe! Do tego bukiet z angielskich róż i przepiękne buty Chanel. Równie wyrafinowanie prezentuje się Pan Młody w czarnym smokingu i białej muszce. Najmocniejszy kolor całej stylizacji stanowiła czerń. Ale nie jest ona przytłaczająca. Przede wszystkim dlatego, że główne oświetlenie, które widać podczas uroczystości zaślubin i przyjęcia jest punktowe i pochodzi ze świec. Takie światło zawsze pogłębia i zmiękcza kolory. Dodana do tej palety wspomniana już morela, brzoskwinia i srebro, doskonale balansowały mocną czerń. Obłędnym pomysłem były widoczne przed wejściem na salę, gigantyczne lustra o ciekawych kształtach na których napisano rozsadzenie gości. Wyjątkowe detale i piękna Para. Zapraszam!
zdjęcia: ILIA PHOTOGRAPHY
1/6 Wielki Gatsby
Pewne rzeczy są niezmienne. I mogą mijać lata, zmieniać się mody, obowiązujące trendy w długości sukni i kolorach kwiatów, ale best of the best, zawsze będzie zniewalający! Bo czyż ta stylizacja a la Wielki Gatsby nie robi wrażenia? Lata 20. i 30. XX wieku były wg mnie najbardziej stylowymi i seksownymi dekadami w dziejach historii mody i wzornictwa. Niesamowity styl i ponadczasowa elegancja. Wszystko – od liternictwa, po tkaniny, pióra, cekiny i perły było kwintesencją wyrafinowania. Wystarczy spojrzeć na tę stylizowaną sesję! Obłędną! Suknie, kwiaty, papeteria, charakterystyczne fryzury i opaski. Szyk! Jak uzyskać takie efekty na swoim ślubie? Przede wszystkim ten styl nie zna strachu 😉 Jest widowiskowy, niekiedy ekscentryczny, ale ma ogromną klasę! Kolory, które kojarzą się z latami 20. i 30. to stare złoto, srebro, czekoladowy brąz, karminowa czerwień. Doskonale pasują do nich wszelkie odcienie brudnych pasteli. Olśniewający pomysł na elegancki ślub!