Przeszukiwanie tagu czerń

6/9 We dwoje

by czwartek, 12 kwietnia, 2012



Naszło mnie na filozoficzne i osobiste wyznanie. Czym jest ślub? I dla kogo? Nikt nie ma chyba wątpliwości, że to przepiękny, duchowy symbol tego, co jest między dwojgiem ludzi. I ja nie będę ukrywać, że jest to dla mnie najbliższy model zaślubin. W branży ślubnej mawia się, że ślub jest dla Narzeczonych, a wesele dla gości. I coś w tym jest. Często spotykam Pary, które chciałyby zawrzeć małżeństwo bez świadków i gości. Tylko oni dwoje i osoba (urzędnik lub duchowny) odpowiedzialny za sformalizowanie przysięgi. Zawsze namawiam ludzi, aby realizowali swoje marzenia. I tak też jest w takich przypadkach. Ale wiem również, że dla najbliższych Młodej Pary – rodziców, dziadków – ślub dziecka lub wnuków jest jednym z najważniejszych przeżyć. Co wtedy? To bardzo trudna decyzja. Co mnie skłoniło do podjęcia tematu? Ten ślub. Dla wielu osób będzie on smutny, pusty, bez wzruszonych i roześmianych twarzy rodziny i przyjaciół. Dla innych (w tym dla mnie) jest to przepiękna, intymna uroczystość, która jest własnością tylko tych dwóch osób.

zdjęcia: LUNA PHOTOGRAPHY

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

1/9 Ponadczasowa klasyka

by czwartek, 12 kwietnia, 2012



Witam Was serdecznie w czwartkowe popołudnie! Jestem dziś bardzo szczęśliwa, ale nie mogę Wam na razie wyjawić powodów mojej radości. Ma ona oczywiście związek ze ślubami 😉 Szczęście i romantyczny nastrój sprawiły, że musiałam pokazać Wam ten, ponadczasowy, klasyczny i niewiarygodnie elegancki ślub z australijskiego Perth. Przepiękna, wysmakowana i wysublimowana stylizacja. Obłędna suknia PM, Pan Młody, niczym James Bond w białej marynarce i muszce (o muszkach dziś jeszcze będzie), zabytkowy samochód i bukiet z różnych kwiatów. Niby nic nowego, ani nowatorskiego. Najbardziej klasyczna z klasycznych stylizacja, a jednak… Ja nie mogę oderwać oczu. Ta realizacja, to jednocześnie najlepszy dowód na to, że jeśli nie możemy się zdecydować na jakiś styl, postawmy na klasykę. To zawsze sprawdza się! Niezależnie czy w Perth, Warszawie, Londynie, albo nad pięknymi, mazurskimi jeziorami. To, co jest ponadczasowe, będzie zawsze kojarzone z jakością i klasą.

zdjęcia: JEMMA KEECH

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

1/8 Modern vintage

by piątek, 6 kwietnia, 2012



To nasze ostatnie spotkanie przed świętami i wpadłam w jakiś romantyczny nastrój. Tęsknię za wiosną. Za zieleniącymi się gałęziami, świeżą trawą i hiacyntami w ogródku. Wybrałam dziś dla Was wyłącznie romantyczne i bardzo nastrojowe śluby i sesje. Zaczynamy ślub w odległej Australii. I podobnie, jak wczorajsza realizacja (zobacz TU) ta stylizacja opiera się przede wszystkim na jasnych kolorach – ciepłych odcieniach kremowego, kości słoniowej i ecru. Czyli to, co najchętniej wybierane jest przez polskie PM. Panna Młoda miała przepiękną suknię, zmysłową woalkę i bukiet z dwóch rodzajów kremowych róż. Czysta forma, piękne linie. Ciekawe i dyskretne nawiązanie kwiatami z bukietu do materiałowej róży na gorsecie sukni. Uwielbiam takie akcenty, które pozornie niedostrzegalne, decydują o stylu. I jest tu moje ukochane połączenie stylów – glamour żyrandol i białe krzesła, a na stołach słoiczki z ogrodowymi kwiatami 🙂

zdjęcia: JEMMA KEECH