Wiosna to doskonały, a właściwie jedyny moment w roku, kiedy do dekoracji można użyć kwitnących gałęzi krzewów czy drzew owocowych. Żadna inna pora roku nie daje nam takich możliwości i jest to jeden z mocnych argumentów za organizacją ślubu w kwietniu czy maju. Uwielbiamy takie aranżacje, które zobaczycie poniżej i namawiamy Was do używania nieoczywistych roślin w aranżacjach czy bukietach. Nie tylko wiosną, ale także latem, jesienią i zimą. W tych porach roku, także dostępne są oryginalne rośliny, jak choćby suche trawy, miechunka, pnącza, czy kolorowe liście. ORGANIZACJA ŚLUBÓW w nietypowych scenografiach daje ogromne pole do popisu, bo można użyć materiałów czy roślin, które nie kojarzą się bezpośrednio ze ślubami. A co jeszcze można użyć do oryginalnych dekoracji?
Szukając inspiracji na ślubne dekoracje, kierujcie się tym, co Wam się podoba. Jeśli Twoje serce skradły suszone trawy, to nie obawiaj się, co powiedzą goście. To jest Wasz ślub i to Wy macie być zadowoleni z efektu końcowego. W ciągu ponad 15 lat pracy w branży ślubnej, kiedy pytałam pary po ślubie, czego żałują najbardziej, większość mówiła to samo. Każda z zapytanych par, odpowiadała, że żałuje, że nie byli bardziej stanowczy i konsekwentni w realizacji swoich marzeń i wyobrażeń o tym, jak ich ślub powinien wyglądać. Warto wyciągnąć wnioski z cudzych błędów.
– Karolina Waltz – redaktor naczelna Bridelle.pl
REKLAMA
Kwitnące gałęzie wiśni lub jabłoni są doskonale do stworzenia takiego kwitnącego, żywego namiotu! Boski pomysł!
Kwitnącą pergolę można z powodzeniem zaaranżować wewnątrz pomieszczenia. Kiściaste kwiatostany wiśni czy kaliny sprawdzą się doskonale w takiej aranżacji miejsca zaślubin.
A co powiecie na zioła w bukiecie? Dwie, duże gałązki rozmarynu w połączeniu z bladoróżowymi różami i białym anturium wyglądają zaskakująco! Do tego makówki i oryginalny bukiet gotowy!
Forsycja kwitnie tylko wiosną i jej żółte kwiaty przywodzą na myśl budzącą się do życia na powrót przyrodę. Bardzo symboliczna, a jednocześnie piękna i wiosenna aranżacja!
Kwiaty doniczkowe od pewnego czasu spotykane są na realizacjach ślubnych. Tym razem floryści poszli o krok dalej i w donicach ustawili byliny znane z przydomowych ogródków. Trzeba przyznać, że wygląda to cudnie!
WOW! Dzika łąka na weselu? Czemu nie? Mchy, gałęzie i ogrodowe kwiaty stworzyły piękną aranżację, która może być ozdobą kącika wypoczynkowego na weselu lub tłem do pamiątkowych zdjęć.
Natura wie co dobre! Prosta dekoracja z suchych traw stworzyła najpiękniejszą ascetyczną aranżację!
Wiele osób uważa, że dekoracje powinny być zrobione z idealnych kwiatów. To nieprawda! Gałęzie czy rośliny polne są równie dobrym materiałem do zbudowania niepowtarzalnej aranżacji, co sprowadzane z Ekwadoru róże.
Co za widok! Lawenda, ozdobne czosnki i warszawianka, a wśród nich krzesła na ślubie plenerowym! Bajka!
Jeśli szukasz lekkiej aranżacji w stylu airy, to postaw na łuk wykonany ze zdrewniałych pędów winogrona i gipsówki. Powstała w ten sposób dekoracja olśniewa eterycznością!
Suche gałęzie i nostalgiczne róże to zawsze dobre połączenie. Tak ozdobione miejsce zaślubin będzie niezapomniane!
Zdradzę Wam sztuczkę florystów. Często mieszają oni w dużych powierzchniowo aranżacjach kwiaty żywe ze sztucznymi. Kwitnące gałęzie wiśni są piękne, ale bardzo nietrwałe, dlatego w tej kompozycji posłużono się dodatkowo doskonałymi gatunkowo sztucznymi kwiatami.
Zieleń jest pięknym tłem dla pastelowych kolorów kwiatów. Prostota w najwyższej formie!
A co powiecie na tak nietypowy bukiet z gigantycznych dmuchawców?
Z kwiatów i pnączy można stworzyć piękne trójwymiarowe tło, które może posłużyć jako dekoracja za stołem nowożeńców.
Tak modna od zeszłego sezonu stylistyka bohemian dessert to ukłon w stronę lat 70. XX wieku. Cudowna, przydymiona kolorystyka suchych traw i roślin.
Bujna roślinność może zrobić całą robotę w aranżacji przestrzeni. Wystarczy ją tylko odpowiednio wyeksponować.
Bardzo ciekawie wyglądają pobielone suszone trawy i rośliny. To propozycja na ascetyczne i nowoczesne śluby.
Co za efekt! Ścianka ze zwisającymi wiechami ziół, roślin i kwiatów wygląda obłędnie! Możecie ją z powodzeniem wykonać samodzielnie!
Łączenie liści i kwiatów ma swoje korzenie jeszcze w czasach XVIII-wiecznego malarstwa niderlandzkiego. Efekt jest nieprawdopodobnie malarski i zdecydowanie to najlepsza opcja na wesela w stylu fine art.
Dzika łąka na sali weselnej? Można? Można!
Dodaj do bukietu suche trawy, liście czy fantazyjnie powyginane pędy wierzby mandżurskiej. Taki bukiet z pewnością będzie na długo zapamiętany.
Nikt mi nie wmówi, że efektowne dekoracje muszą kosztować bajońskie sumy. Nie muszą! Wystarczy pomysł, konsekwencja i nieco własnej pracy. Zebrane na łąkach czy nad stawami suche rośliny, całkowicie wystarczą do stworzenia tego bajkowego łuku.
Prościej się nie da! A rezultat? OBŁĘDNY!
Kolejny dowód na to, że dekoracje weselne nie muszą być kosztowne. Muszą być jedynie przemyślane, dostosowane do budżetu i wykorzystane w 100%!
Nie obawiajcie się nietypowych rozwiązań. W dzisiejszych realiach branży ślubnej, są one nie tylko osiągalne, ale i bardzo chętnie realizowane przez florystów, którzy mają czasami dość morza różowych peoni 😉
Dopasuj dekoracje do miejsca zaślubin. Plażowe wydmy jednoznacznie kojarzą się z trawami. I wyglądają bosko!
Natura, natura i jeszcze raz natura! Suche gałęzie drzew i prowansalskie krzesła. Trzeba coś więcej?
