Kolejna eklektyczna propozycja stylizacji stołów. Nawiązująca do stylu vintage i retro z lat 50. Słodkie, cukierkowe kolory, delikatne złote akcenty (to obowiązkowy kolor w stylizacjach vintage w tym roku), stylizowane litery, serwetki z grafikami wypieków oraz bujne, romantyczne kwiaty. Fantastyczne połączenie kolorów – głęboki seledyn morski, pudrowy róż, wspomniane złoto. Zauważcie, jak wiele elementów złota znalazło się w tej stylizacji – obrus, litery, zdobienie porcelany, krzesła, słodkości. A jednak ten odcień nie jest przytłaczający i idealnie komponuje się z pozostałymi barwami. Obowiązkowe w takiej stylizacji są kryształy! Niekoniecznie muszą to być kieliszki Rosenthala 😉 ale kilka cukiernic lub bombonier nada całości niepowtarzalny charakter.
5/7 Stylizacja stołów
Moje romantyczne Bridelki, powinny zwrócić uwagę na tę propozycję stylizacji stołów. Pudrowe i pastelowe kolory, rustykalne dodatki, delikatne aranżacje. To lubimy! Fantastycznie wykorzystano naturalne materiały – jutowe worki z których wykonano osłonki na wazony (można wykorzystać wówczas różne wazony, słoiki – w takim ubranku będą wyglądać wszystkie jednakowo), drewniane ramki z nazwami stołów, lniane woreczki z prezencikami dla gości. Bardzo lubię, kiedy w takich aranżacjach, na stole wiją się pełne zieleni gałązki albo długie kłącza bluszczu lub dzikiego wina. O tej porze roku, nie będziecie mieć żadnego problemu ze zdobyciem takich dekoracji. Na stole nie mogło zabraknąć także starych kryształów z babcinego kredensu. Kilka pięknych, błyszczących cacek wystarczy, aby stworzyć niepowtarzalną stylizację stołową. Kwiaty – oczywiście ogrodowe – róże, klematisy, pachnące groszki, jaskry i eustomy.
zdjęcia: DANA MAYDANIEC
1/9 Stylizacja stołów
Co prawda do jesieni jest jeszcze nieco czasu, ale wiem, że wiele z Was już przygotowuje się do swojego wrześniowego lub październikowego ślubu. Dlatego dla Was dzisiejszy pierwszy post i kilka pomysł na jesienny stół. Przede wszystkim i jak zawsze musimy wykorzystać to, co daje nam natura o tej porze roku, czyli rośliny, kłosy, słoneczniki, dojrzałe w słońcu owoce. Kolorystyka na jesienny ślub to intensywne kolory, ale w przydymionym, brudnym wydaniu. Uwielbiam koncepcję rozrzucania na stole różnych małych dekoracji – mogą to być kwiaty, małe świece w wydrążonych owocach, kamienie, kłosy powiązane w małe wiązki. Warto zastosować naturalne tkaniny, takie jak płótno lub len, które doskonale komponują się z polnymi i ogrodowymi kwiatami.