Przeszukiwanie tagu fiolet

4/10 Siła spokoju

by czwartek, 3 marca, 2011



Morskie inspiracje wracają do mnie jak bumerang. Widać byłam żoną marynarza. Albo piratem z Karaibów. W każdym razie moja skłonność do ślubów nad brzegiem oceanu jest dla mnie samej mocno podejrzana. A dzisiejszy ślub to po prostu szczyt szczytów w ślubnych, morskich stylizacjach!!! Zachwycający, zapierający dech ślub, aranżacje, dobór dodatków, sukni, kolorów i miejsca zaślubin i przyjęcia. To jest mój ideał ślubu! Ocean, palmy, przyjęcie pod gołym niebem, rozświetlone gwiazdami i lampionami niebo. Każdy kto był nad morzem (a szczególnie w Azji) na pewno pamięta zapach powietrza. Jest inny. Uspokajający dźwięk uderzających o brzeg fal. Delikatny wiatr i ciepłe noce. Szalenie podobają mi się kolory, których nie spodziewałabym się na plażowym ślubie – odcienie szarości, gołębiego i szarości. Na tym tle przepięknie prezentują się purpurowe i różowe dodatki. Kocham girlandy z kwiatów, które zdobią miejsce zaślubin. W Azji wykonanie takich dekoracji nie jest żadnym problemem i kosztem, ponieważ storczyki są… pasożytami rosnącymi na drzewach! Dlaczego w Polsce zamiast storczyków, rośnie jemioła? 😉 CUDO!

zdjęcia: JONAS PETERSON
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

Plażowa elegancja

by piątek, 11 lutego, 2011



A to drugi ślub – także w eleganckiej i szykownej stylistyce, ale w zupełnie innym miejscu? Czy miejsce ślubu i wesela determinuje stylizację całości? Wg mnie bezwzględnie powinno. Ten ślub to doskonały przykład kompletnej, przemyślanej i konsekwentnej stylizacji. Doskonale dobrane kolory – jedno z najmodniejszych połączeń w słonecznych stanach USA – granat i pistacjowa zieleń. Do tego pasujące idealnie kolorystycznie pawie pióra. W tej kolorystyce zostały dobrane kwiaty – mięsiste, soczyste, zielone storczyki, pokrowce na krzesła z fantazyjnymi wstęgami, obłędne kompozycje na stołach. Z tą paletą kolorystyczną przepięknie komponują się wszelkiego rodzaju świecidełka – kryształy, szklane kule, świece. Bogato zdobiona kryształami patera na której stoi tort zapiera dech w piersiach. Suknie w kolorze przewodnim mają także druhny, a do nich wiązanki z granatową wstążką. Pięknie!

zdjęcia: VICTOR SIZEMORE

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

I znowu jedziemy na wieś

by piątek, 28 stycznia, 2011



I w nawiązaniu do wcześniejszego wpisu o wyjątkowych detalach – ślub, który naszpikowany jest po prostu bajecznymi akcentami! Zresztą oceńcie sami. Ja delektuję się wręcz oglądanymi zdjęciami. Wszystko jest doskonale dobrane, ilość dodatków jest wyważona, kolorystyka konsekwentnie utrzymana, a styl ślubu jasno określony. Styl rustykalny, obok morskiego jest chyba moim ulubionym. To pewnie dlatego, że nie wyobrażam sobie już mieszkania w mieście z betonowymi trawnikami i autobusami pod oknem. Ogrodowy ślub i przyjęcie to marzenie wielu osób. Skorzystajcie z inspiracji tego wyjątkowego ślubu – kute elementy, drewniane tablice informacyjne, pieńki wokół ogniska, ogrodowe i polne kwiaty w słoiczkach. Spójrzcie na zdjęcie wiszących słoiczków z kwiatami -boskie! A to wszystko na tle zielonego krajobrazu – biel, czerń i kolor przewodni. Dyskretnie zastosowany, głównie za sprawą kwiatów – lawendy, ostróżki, dzwonków i niezapominajek.

I jeszcze cudna paleta kolorystyczna, idealna na rustykalny ślub. Fiolet i lawenda, ale także soczysty odcień bzu świetnie komponują się z naturalnym brązem, zaśniedziałym metalem i starą porcelaną. Aranżując przyjęcie w tym stylu wykorzystajcie gliniane doniczki, plastry z pni drzew (idealne jako podstawki), słoiczki o ciekawych kształtach, a nawet metalowe puszki!

zdjęcia: DENZEL INDREN

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0