Jak już wspomniałam Ania zaprojektowała i wykonała wszystkie dekoracje papiernicze sama (wraz z pomocą siostry bliźniaczki oczywiście). A dekoracji i olśniewających detali na ślubie Ani i Norberta nie brakowało! Zresztą zobaczcie same! Zapraszam Was na stronę PROJEKT ŚLUB, gdzie znajdziecie tą i inne realizacje sióstr 😉 I co tu zobaczycie? Zaproszenia, podziękowania dla gości, etykiety na alkohol, plan stołów – wszystko z motywem folkowym! Nie mogło zabraknąć oczywiście hitu sezonu, czyli księgi gości z odciskami palców (pisałam już o tym na blogu, zobacz TU i TU). Ania napisała, że cieszyła się ona ogromną popularnością wśród gości! I moje ukochane, zabawne akcenty, czyli wąsy i usta (jak wykonać je samodzielnie, pokazywałam TU). Ania zadbała o najdrobniejsze detale i nawet etykiety na nalewkach robionych domowo przez jej Teścia, miały swoje śliczne etykiety! Chapeau bas dziewczyny, bo dekoracje powalają! Kwiaty, które z pewnością zwrócą Waszą uwagę to goździki, eustomy, hortensje, chryzantemy santini i różne odmiany polnych mchów i liści. Zostały one ułożone przy pomocy dekoratorki współpracującej z lokalem. A niespodzianką dla gości były wypuszczone do nieba lampiony szczęścia. Pozostaję pod ogromnym urokiem ślubu Ani i Norberta!
zdjęcia: ANNA I GRZEGORZ MARGOL / MARGOL PHOTOGRAPHY