Mój ukochany motyw ogrodowych przyjęć. Ale przyjęcie weselne we własnym ogrodzie?! To już szczyt marzeń! Oczywiście, jeśli mamy odpowiedniej wielkości ogród, miłych i wyrozumiałych sąsiadów (warto może zaprosić ich na wesele, aby nie mieli pretensji, że jest nieco głośno) oraz zaplanujemy wszystko w najdrobniejszych szczegółach. Bo przyjęcie w ogrodzie to nie lada wyzwanie logistyczne – trzeba zorganizować katering (dania trzeba np.: gdzieś podgrzać, a napoje schłodzić), łazienki itd. Wyzwanie duże, ale satysfakcja dla domatorów i miłośników kameralnych przyjęć – bezcenna. Na takim przyjęciu koniecznie trzeba zadbać o zabawne, nonszalanckie i miłe dla oka detale – papierowe wachlarze, lampiony lub girlandy z origami. Tablica z imionami Nowożeńców, która wita gości już od wejścia! Słoje i patery pełne domowych, pysznych wypieków! A zobaczcie, jakie słodkie prezenciki otrzymali goście – to sukulenty wraz z winietkami. UROCZO!
1/9 Pod koronami drzew
Robi się ciepło! W końcu. A ja znowu rozmarzyłam się nad ogrodowym przyjęciem w niezobowiązującym stylu. I mam dla Was dziś, aż dwie perełki! Garden Party o jakim marzę! Pierwszy ślub to fantastyczne połączenie stylu rustykalnego i retro z lat 70. Dekoracje proste, łatwe do samodzielnego wykonania i efektowne. Przeurocze kwiaty – moje ukochane peonie (a to jeszcze nie koniec peoni dziś) i lawenda. Delikatne, rozmyte, przydymione kolory doskonale pasują do charakteru i atmosfery tego ślubu. Zniewalająca Panna Młoda z warkoczem a la Julia Tymoszenko. Piękne oświetlenie, które z pewnością stworzyło niepowtarzalną atmosferę po zmroku i śliczne Druhny w delikatnych sukniach. Całość przepiękna! Czekajcie na drugi ślub 😉
zdjęcia: MADLEIN ORENBERG
4/10 Bajkowo
Tytuł nie mógł być inny, skoro za Parą Młodą, która składa sobie przysięgę małżeńską są… dwa konie! Goście siedzą na belach siana, Pan Młody dzierży w dłoni bandżo, a Panna Młoda chińską parasolkę. Niezwykła, vintage stylizacja, która swoją nonszalancją i lekkością mogłaby przyćmić niejedną bogatą stylizację. Bystre Czytelniczki zauważą, że Para Młoda wystąpiła w dwóch kompletach kreacji. Bez zadęcia, na luzie i radośnie!