Nawiązując do wpisu o prowansalskich inspiracjach (zobacz TU) dziś mam dla Was ślub na którym wykorzystano wspomniane przeze mnie elementy. Fantastyczne winietki w korkach po winie, to będzie wg mnie hit przyszłorocznych, wakacyjnych ślubów. Koszt minimalny – efekt zaskakujący! Cudowny tort ozdobiony ogrodowymi (!) kwiatami i piękna, wiejska sceneria wokół. Podzielę się z Wami dobrą nowiną – wkrótce pod Warszawą zostanie otwarty nowy obiekt weselny, który swoją architekturą nawiązuje do moich ukochanych stodół, a wystrojem do prowansalskich knajpek 😉 Szczegóły już wkrótce!
Angielskie różyczki
I jeszcze jeden ślub dzisiaj – elegancki, stylowy i nawiązujący do najlepszych wzorców. Tradycyjna ślubna kolorystyka, dopełniona odcieniami fioletu – od oberżyny sukni druhen, do delikatnej lawendy astrów i róż na torcie. Nie ma tu żadnych ekstrawaganckich pomysłów, ponieważ konwencja ślubu była bardzo konserwatywna. Ale nie można odmówić tej Parze i ich ślubowi smaku i klasy. Zwracam uwagę na przemyślany set zdjęć kolorowych i czarno-białych. Warto poprosić swojego fotografa, o przygotowanie kilku kadrów czarno-białych.