Na miły weekendu początek zapraszam Was na przeuroczy ślub z przepiękną Panną Młodą, cudowną suknią i niezwykłymi… królikami 🙂 Zacznijmy od stylizacji Panny Młodej i jej niesamowitej sukni projektu Lazaro. Przepiękna, wyrafinowana stylizacja oparta na zjawiskowej fryzurze i kolczykach. Niby niewiele, prawda? A jaki efekt! Nie można od niej oderwać wzroku! Druhny w lawendowych sukienkach o zimnym odcieniu doskonale harmonizowały z imponującą suknią. Kolorystyka kwiatów – pudrowo-pastelowa. Nie ma nic bardziej romantycznego! I teraz uwaga! Jak zobaczycie wykonane z metalowych konstrukcji i mchu króliki to oszalejecie! Ja przynajmniej całkowicie straciłam dla nich głowę 🙂 Jak Wam się podobają? Nie wiem od kogo nie mogę bardziej oderwać wzroku – od PM czy rzeczonych królików! Ale to nie koniec menażerii, ponieważ tort został ozdobiony uroczymi ptaszkami. Ten ślub to przykład doskonale połączonych różnych stylistyk. Z jednej strony niezwykle wyrafinowana i elegancka stylizacja Pary Młodej, z drugiej rustykalne ozdoby oraz ogrodowe kwiaty. Jak widać i w takiej sukni można mieć wesele w starej stodole! CUDO!
1/6 Prawie jak w lesie
I chociaż ślub ten nie odbył się w lesie, a wręcz do lasu jest mu daleko, to jednak moje skojarzenie z lasem wynikało w linii prostej z oczywistego detalu 🙂 O czym mowa? Oczywiście o najpiękniejszym liściastym drzewie na świecie – brzozie! Często wykorzystywana, jako element dekoracyjny, ale głównie na ślubach rustykalnych. Nie często się zdarza, aby proste, ale wdzięczne pniaczki brzozy wykorzystywano do eleganckich i nobliwych stylizacji. Jak zobaczycie na przykładzie tego ślubu, rzeczy ponadczasowe pasują zawsze i wszędzie. Brzozy użyto na tym ślubie w wielu elementach. Przede wszystkim zdobiły miejsce ceremonii zaślubin. Znajdziecie ją również na stołach w postaci otulin na misy z kwiatami oraz użyto ich do zrobienia ramki. Pomysłowe i efektowne. Kolor kory brzozowej doskonale harmonizował z głównym kolorem ślubu czyli fioletem w wielu odcieniach. Fioletowe były nie tylko suknie druhen czy kwiaty, ale nawet smycze na których wprowadzone ukochane pupile Pary Młodej 🙂 Jeszcze jeden detal, proekologiczny zasługuje na uwagę – to płócienne woreczki w które goście wg własnego smaku mogli zapakować słodkości, które były dla nich podziękowaniem. Przepiękne, stylowa uroczystość z elementami eleganckiej rustykalności!
zdjęcia: SWEET PEA
4/6 Rozważny i Romantyczna
Drugi z dzisiejszych ślubów, to kwintesencja elegancji w najbardziej wyrafinowanym wydaniu. Ivory + srebro, jako kolory przewodnie, a do tego dodatek chabru, pastelowej lawendy i brudnego różu. Motyw kryształków i perełek został w mistrzowski sposób użyty w detalach, które nawiązują do przepięknych butów PM. Kryształowa broszka przy bukiecie, kryształowa biżuteria, zwisy przy kompozycjach florystycznych, ramkach z numerami stołów i oczywiście na wyjątkowym torcie. Mam ogromną słabość do tak dopracowanych realizacji. I chociaż nie jest to moja ukochana stylistyka, to doceniam ogrom trudu, który został włożony w przygotowanie takich dekoracji. Nie ma również co ukrywać, że taka florystyka – złożona głównie z gatunków szklarniowych, idealna na każdym stole, wiąże się z dużo większym budżetem, niż moje ulubione polne i ogrodowe kwiaty w puszkach i słoiczkach. Zwracam Waszą uwagę na krój sukienek druhen! Ciekawe, prawda? Na stołach wiele kompozycji i dekoracji ustawiono na taflach luster. Dzięki temu zabiegowi, powierzchnia stołu wydaje się optycznie większa.