Przeszukiwanie tagu lazur

6/8 All you need is love

by czwartek, 24 listopada, 2011



I to święta prawda! All you need is love – kiedy jest miłość, wszystko wydaje się prostsze. Banał? Banał! Wyświechtane słowa? TAK! Ale to prawda! A ten ślub inspirowany muzyką The Beatles jest niesamowity. Fantastyczne kolory – żółty, turkusowy, czerwony, niebieski. Mocne, wyraziste akcenty – czerwone serca, okładki płyt czwórki z Liverpoolu, żółte kwiaty i druhenki w lazurowych sukniach z fantastycznymi kartkami na których napisano Here Comes Bride 😉 Urocze, prawda? Niesamowity luz, radość i szczęście bijące i z Nowożeńców i z gości! Muzyczne akcenty świetnie podkreśliły nonszalancki charakter przyjęcia weselnego i swobodę lat 60. i 70. XX wieku. A zobaczcie, co goście dostali w prezencie! I to każdy jest imienny! Ciekawe, na czym odtworzyli te taśmy magnetofonowe. CUDNE!

zdjęcia: ADAM FASER
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

7/8 Aloha!

by środa, 23 listopada, 2011



Nie mogłam sobie odmówić tej przyjemności 😉 Kolejny ślub nad brzegiem oceanu! Jestem stuknięta! Wiem! Ale wszystko na tym ślubie mnie powala! Otoczenie! Hawaje, zachód słońca, wiatr kołyszący liście palm. Stylizacja Pary Młodej – na luzie, krótka sukienka, rozpuszczone, muskane wiatrem włosy, Pan Młody bez marynarki. Dekoracje  – proste, wręcz surowe – deski surfingowe, naturalne tkaniny – juta, sznurki, kwiaty znane z ogrodów. Przyjęcie pod gołym niebem, a nad głowami rozciągnięte girlandy światełek. Druhny w niezobowiązujących, jednolitych kreacjach – jedynie spódniczki łączą ich stylizacje, bluzki i buty to już indywidualny wybór dziewczyn. Całość Aloha!

zdjęcia: JOHNNY RUSTER
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

5/8 Elegancko w stodole

by poniedziałek, 21 listopada, 2011



I tu też pojawi się wspomniana we wcześniejszym poście szarość. A do niej – lazur, turkus, royal blue, baby pink i złamana biel! Uwielbiam takie połączenia! Złamana biel sukni i czysta szarość garnituru Pana Młodego i drużbów stanowią fantastyczne tło dla pozostałych, użytych kolorów – królewskiego błękitu sukni druhen, lazuru krawatów i słodkiego, pastelowego różu peonii. Mistrzowskim pomysłem było zastosowanie w bukiecie PM kilku mandarynkowych róż, które pojawiają się także na torcie oraz stoach. Pastelowa kolorystyka został przełamana i nadała całości indywidualny charakter. Ogromna konsekwencja w zachowaniu kolorystyki zasługuje na wielkie brawa! Kolory zostały użyte w idealnych proporcjach! Druga porcja moich zachwytów to miejsce zaślubin i wesela – wiejska stodoła zaadaptowana na lokal, piękne jezioro i mnóstwo wiejskich dekoracji – sprasowane kloce siana, drewniane koła i beczki. Bardzo stylowe połączenie!

zdjęcia: HILTON PITTMAN
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0