Kameralne śluby są tak sexy! Uwielbiamy je! I pokażemy Wam dziś taką perełkę! Boski ślub, w którym poza parą młodą uczestniczyło tylko czworo przyjaciół. Cudowna stylizacja boho, przepięknie komponowała się z portugalskimi widokami. Ślub z widokiem rozpościerającym się na ocean atlantycki zapiera dech w piersiach! Urocza panna młoda w koronkowej, lekkiej sukni na ramiączkach wyglądała cudnie! Wianek ze świeżych kwiatów dopełnił jej boho, bezpretensjonalną stylizację. Ciemno bordowe i różowe kwiaty doskonale uzupełniały stylizację obojga narzeczonych. Ceremonia zaślubin udekorowana została wigwamem z gałęzi, ozdobionym kwiatami. Taka konstrukcja to doskonały pomysł, nie tylko na ślub w stylu boho. Prostą konstrukcję z powodzeniem możecie wykonać samodzielnie z gałęzi drzew liściastych lub z bambusowych tyczek, które można kupić w supermarketach budowlanych. Ale absolutny szał to przyjęcie weselne 🙂 W marokańskim stylu! Jesteśmy oczarowane stylizacją stołu i aranżacją dookoła miejsca, w którym para młoda i ich goście zjedli weselną kolację i tort. Dywany, miękkie poduszki, niski drewniany stół. A na nim same lokalne przysmaki – suszona szynka, oliwki, salami, sery, krakersy, truskawki, morele, winogrona! Wszystko w przepięknej aranżacji z drewnianymi deskami, plecionymi podkładkami i retro szkłem. Chciałybyście wziąć udział w takim przyjęciu? A może same chciałybyście taki ślub?
Cudny boho ślub w stodole
Oszalałyśmy na punkcie tej realizacji! Jeśli lubicie luźne klimaty, pełne kolorów, nonszalancji to idealnie trafiłyście! Przepiękny ślub, w boskiej stodole! Każdy detal i kolor zostały perfekcyjnie przemyślane i dobrane, tworząc spójną, szaloną, przenikającą się całość. Zacznijmy od stylizacji pary młodej. Panna młoda w cudownej, koronkowej, dopasowanej do figury sukni dobrała do stylizacji piękne i oryginalne buty oraz dziewczęcy wianek. Dzięki ozdobie na włosach, stylizacja stała się mniej formalna. Imponujący bukiet z różnych gatunków kwiatów fantastycznie dopełnił ślubny look. W kontrze do intensywnych kolorów kwiatów, były suknie druhen w pastelowych odcieniach fioletu i błękitu. Bardzo ciekawa mieszanka, szczególnie, że druhny miały proste bukieciki z lawendy. Na tle takiej palety kolorów, stylizacja panny młodej wyróżniała się, tworząc cudowny kontrast. Szary, perfekcyjnie dopasowany garnitur pana młodego, spełnił tę samą rolę, co suknie druhen – uwypuklił stylizację i kolorystykę dodatków, jakby nie patrzeć, najważniejszej osoby w tym dniu 😉 Wspomniana feeria kolorów i wiele gatunków kwiatów zostało użytych także do stworzenia pięknej aranżacji w miejscu zaślubin. Cudowne kompozycje z kwiatów idealnie komponowały się z miękkim, październikowym światłem. I dochodzimy do stodoły, w której odbyło się wesele. Ale zanim do niej zajrzymy, spójrzcie na bufet przed obiektem! To gigantyczna komoda, na której wyeksponowano alkohole. Przy tak długim i szerokim barze miło sączy się drinki 😉 Pięknych dekoracji jest jednak znacznie więcej – koło z winietkami, łapacze snów, van z lodami, huśtawka. Atrakcji dla gości nie brakowało! W rustykalnej stodole zaaranżowano podłużne stoły, które udekorowano płożącą girlandą z liści. Do tego niebieskie akcenty – serwety i szklane kielichy. Zwróćcie uwagę jeszcze na dwa detale – winietki i numery stołów wykaligrafowane na plastrach kamieni półszlachetnych oraz pięknie ozdobione zieleniną żyrandole. Cudowny ślub i BOHO WESELE!