Ostatnio na naszym FACEBOOK przetoczyła się dyskusja na temat pokazywania przez nas ślubów w nietypowych miejscach (zobacz TU). O tym dlaczego to robimy pisałyśmy to niejednokrotnie. I zapewniam, że nie przestaniemy! W tym tygodniu pokażemy Wam zjawiskowy, polski ślub, który odbył się (ślub i wesele) na działce rekreacyjnej! Można? Można! Wierzę, że pokazując takie realizacje, inspirujemy setki Par Młodych do organizacji swojego ślubu w zgodzie z własnymi marzeniami. Dlatego dziś kolejna inspiracja z cyklu miejsce nietypowych. Tym razem ze Skandynawii, która czaruje kolorami, naturą i otoczeniem miejsca ślubu i wesela. Wykorzystano w 100% zastane warunki, kolorystykę otoczenia. Goście zostali dowiezieni na miejsce zaślubin retro autobusem (w Polsce też można wynająć takie cacka, zobaczcie co było na ślubie Zuzi i Grzesia KLIK!), a na miejscu czekały na nich kubiki z siana, najprostsza z możliwych konstrukcja ozdobiona gałęziami (o dekoracjach miejsca zaślubin w plenerze będzie dziś jeszcze na blogu). Prostota w iście skandynawskim stylu! Przyjęcie weselne odbyło się w namiocie, który ozdobiono wyłącznie naturalnymi i zielonymi elementami. Świetny i pomysłowy plan rozsadzenia gości wypisano na starych oknach, a na stołach pojawiły się czarne tablice na których kredą wypisano menu. Zwróćcie uwagę na doniczki z ziołami, które znalazły się na stołach – świetny, tani, ekologiczny pomysł. Doniczki można później rozdać gościom lub zasadzić zioła w ogrodzie. Najbardziej urzekł mnie pomysł z drzewem genealogicznym Pary Młodej, które pięknie wykaligrafowano na czarnej, szkolnej tablicy! Przepiękna dekoracja, która z pewnością sprawiła gościom mnóstwo wzruszeń i radości. Przepięknie, prosto, swojsko, ale z klasą!
1/5 Boho na plaży
Z ogromną radością witamy Was po przerwie wakacyjnej! Czas niezwykle szybko zleciał, a my stęskniłyśmy się za Wami 🙂 W czasie przerwy bardzo intensywnie pracowaliśmy nad książką BRIDELLE STYLE! Zdradzę Wam, że praca nad nią to ogromna frajda i stres 🙂 Chcemy jak najwięcej Wam pokazać i eliminowanie kolejnych zdjęć jest prawdziwą tragedią, ale mamy nadzieję, że spodoba Wam się to, co przygotowujemy dla Was z okazji 6. urodzin bloga Bridelle 🙂 Kilka sesji w książce będzie w stylistyce bardzo podobnej do tej widocznej na zdjęciach z realizacji poniżej. Nieco nonszalanckie boho, z elementami DIY i ogromną ilością prostych detali i dekoracji, które można z powodzeniem wykonać samodzielnie. Śluby tego typu będą wg mnie królować przez najbliższe dziesięciolecie! Skrzynki po owocach, meble z palet, stare dywany, koronkowe obrusy po Babci! Ten styl jest fenomenalny i zadaje kłam dwóm teoriom, które przez lata pokutowały w branży ślubnej. Po pierwsze piękny ślub wcale nie musi być kosztowny. To jeden z największych mitów w tej branży. Oczywiście, że wesele na 300 osób nie będzie tanie, ale to skrajność. Jeśli mówimy o organizacji ślubu, który ma być niskobudżetowy, to oczywistym staje się, że nie może on być na taką ilość ludzi. I w tym względzie widać ogromną zmianę w Polsce na przestrzeni ostatniej dekady. Ogromne wesela stają się już rzadkością. Standardem są wesela ok. 100-150 osobowe, natomiast coraz częściej organizowane są kameralne przyjęcia do 50-60 osób. Wiadomą rzeczą jest, że im więcej osób, tym więcej wesele będzie kosztować, ale ogromną część budżetu można zaoszczędzić wykonując samodzielnie dekoracje i organizując wesele we własnym zakresie, poza dedykowanym tego typu imprezie lokalem. To już nie jest fanaberia i rzadkość, że w Polsce wesela organizowane są w przydomowych ogrodach, sadach czy na działkach. Po drugie piękny ślub można zorganizować samodzielnie. Potrzeba do tego czasu, pomysłowości, kreatywności i cierpliwości. Uwielbiam Panny Młode, które same miesiącami, często z pomocą rodziny i przyjaciół, przygotowują dekoracje z papieru, szkła, drewna, sznurków, koralików, tasiemek. To ogromna frajda! Przy odpowiedniej organizacji pracy można to zrobić sprawnie, pięknie i za ułamek sumy, którą wydałoby się na usługi firmy dekoratorskiej. Niech zainspiruje Was do przemyślenia organizacji swojego ślubu, ta przepiękna realizacja 🙂 Zachwycająca, skromna, prosta, ale niewypowiedzenie urocza i radosna 🙂
REKLAMA
zdjęcia: NORDICA PHOTOGRAPHY
1/4 Z pomysłem i romantycznie
Miłośnicy łącznie stylów będą zachwyceni tym ślubem. Bardzo eterycznym i romantycznym, a jednocześnie pełnym prostych i efektownych pomysłów. Takie śluby od lat królują na świecie. I z radością stwierdzamy, że jest ich również coraz więcej w Polsce. Poniższy ślub jest doskonałym przykładem, jak niewielkim sumptem, ale za to z ogromną wyobraźnią i sporą ilością własnej pracy można stworzyć niepowtarzalną aranżację. W Polsce panuje przekonanie, że piękny ślub to drogi ślub. Nieprawda! Czas obalić ten stereotyp! Piękny ślub to przede wszystkim pomysłowy ślub! Zastosowanie rozwiązań, które nie angażują dużych środków finansowych. Wykorzystanie przedmiotów dostępnych, tanich, sezonowych. Od lat powtarzamy Wam na Bridelle, że można zorganizować piękną i niepowtarzalną uroczystość bez budżetu opiewającego na co najmniej cztery zera. Skorzystajcie z pomysłów, które można podpatrzyć na tym ślubie. Wykonajcie dekoracje samodzielnie i cieszcie się swoimi pięknymi, własnoręcznie wykonanymi dekoracjami. Co podpatrzyłyśmy na tym ślubie?
1. kwiaty i rośliny sezonowe
2. kurtyna ze wstążek i pasków tkanin
3. tablice informacyjne ręcznie wypisane na szarym papierze
4. pojedyncze kwiaty w prostych wazonikach
5. dużo zieleni zamiast kwiatów
6. domowe ciasteczka i wypieki