Przeszukiwanie tagu moccasin

Oszałamiające boho!

by środa, 6 lutego, 2019



Ten tydzień mija nam pod znakiem wyjątkowych boho ślubów. Dziś kolejna perełka z przepiękną stylizacją i zjawiskowymi elementami dekoracyjnymi. Kolejna piękna realizacja, która odbyła się na swojskiej farmie, a zaplanowana aranżacja zapiera dech w piersiach, chociaż jest niezwykle prosta! W tym tkwi cały sekret, aby wybierając proste elementy, nadać im niepowtarzalny styl dzięki indywidualnym zestawieniom. Zobaczycie je w tej realizacji, ale zaczniemy od przepięknej panny młodej, która wybrała suknię w stylu lat 70. XX wieku z długimi rękawami i jeszcze dłuższym welonem.

Skojarzenie z latami 70. jest uzasadnione, ponieważ stylistyka boho w linii prostej wywodzi się z czasów hippisów. Cudownej pannie młodej towarzyszyły druhny ubrane… w białe suknie! To kontrowersyjny pomysł, szczególnie w Polsce, gdzie uważa się, że nie wypada gościom zakładać białych i czarnych kreacji, ale my nie wierzymy w przesądy 😉 I bardzo nam się podobają te białe suknie druhen! Zwróćcie uwagę, że łączy je kolor, ale każda ma inny fason dopasowany do sylwetki i wzrostu druhen. Piękny orszak i piękne kwiaty w brudnych, ciemnych odcieniach ziemi. Miejsce zaślubin jest oszałamiające! Chociaż jest niesamowicie prosto zaaranżowane. Metalowe krzesła (do wypożyczenia w większości wypożyczalni w Polsce), dywaniki, wyplecione kosze z trawami, które można zebrać nad każdym stawem, konstrukcja z długich kijów ozdobiona kwiatami i łapacze snów. Jest tu coś skomplikowanego? Drogiego? Nieosiągalnego? NIE! W tym miejscu uczulam Was na fotografię wzruszonego pana młodego w doskonale skrojonym garniturze (największy wybór męskiej mody ślubnej znajdziecie tutaj: https://giacomo.pl/slub-1.html), który widzi swoją wybrankę podążającą do miejsca zaślubin. Coś pięknego! Na gości czekała zaadaptowana na bar przyczepa kempingowa ze specjalnymi drinkami nazwanymi imionami nowożeńców. Stoły zaaranżowane zostały prosto, ale uroczo. Podkładki z morskiej trawy (do wypożyczenia), świeczniki z ciemnymi świecami i kilka kompozycji kwiatowych. Zamiast krzeseł ustawiono drewniane ławki, a przy podwójnym stole pary młodej stanęły dwa kultowe fotele pawie. Totalny obłęd! Wybierając usługodawców na swój ślub, sprawdź czy fotograf, florysta, KAMERZYSTA NA WESELE realizują swoje usługi w stylu, który zaplanowałaś na swój ślub. Będzie to gwarancja, że oprawa ślubu i jego dokumentacja na zdjęciach i filmie będą spójne i jednolite stylistycznie.

 

REKLAMA

REKLAMA

zdjęcia: GREG PETERSEN

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

Oszałamiające jesienne boho

by wtorek, 5 lutego, 2019



Jak my kochamy śluby boho! Takie, które łączą różnorodne stylistyki i kolory! Myślałyśmy, że widziałyśmy już wszystko, a tu nagle, taka realizacja! Oszałamiające jesienne boho z cudowną paletą kolorów, niespodziewanymi dodatkami kolorystycznymi i obłędnymi detalami. Taki ślub to wzór perfekcyjnej stylistyki boho! Urocza panna młoda wybrała prostą suknię, ale z ciekawym rozwiązaniem paska z łańcuszków. Mała rzecz, a nadała stylizacji pożądany efekt, co w połączeniu z lekką fryzurą oraz złotymi, długimi kolczykami wyglądało pięknie! Bukiet w jesiennych kolorach ze złoto-brązową rudbekią, złocistymi chryzantemami i ciemnozielonymi liśćmi eukaliptusa i oplątwami idealnie podkreślił stylizację.

Długie jedwabne wstążki wysmukliły optycznie sylwetkę. Pan młody w bordowym garniturze prezentował się niezwykle nonszalancko. Fantastycznym kontrastem kolorystycznym była granatowa kamizelka. Ten element garderoby może zmienić całkowicie charakter stylizacji. Największy wybór kamizelek męskich znajdziecie w sklepie: https://giacomo.pl/kamizelki.html Pierwszym zaskakującym akcentem kolorystycznym są suknie druhen! Odcienie fioletu i purpury to jednak kolory jesieni! Kolorowych akcentów będzie więcej w tej realizacji. Miejsce plenerowego ślubu udekorowano obowiązkowymi w stylu boho dywanami oraz nawiązującymi do hinduskich tradycji zwisami z pomarańczowych nagietków i purpurowo-karminowych goździków. Nie zabrakło orientalnych latarenek i świeczników. Dla gości przygotowano dwie obłędne strefy relaksu. Jedna pod gołym niebem, na rozłożystym dywanie, z miękkimi poduchami. Druga to istny obłęd! Namiot w kształcie jurty zaaranżowany z niesamowitym wyposażeniem w stylu boho! Poza mnóstwem puf, poduch, dywanów, w namiocie znalazło się miejsce na stół pełen smakołyków! MAŁE PRZYJĘCIE WESELNE odbyło się w plenerze i tu kolejne zaskoczenie. Spójrzcie na aranżację stołów. Kobaltowe kieliszki przepięknie współgrały z drewnianymi blatami, pomarańczowymi tkaninami i dekoracjami z winogron i sukulentów. Zaskakujący i zachwycający ślub!

 

REKLAMA

REKLAMA

zdjęcia: BROGEN JESSUP

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0