Przeszukiwanie tagu moccasin

1/5 Romantyczne pastele

by poniedziałek, 22 lipca, 2013



Myślałam, że nie trafi mi się żaden ciekawy ślub rustykalno-vintage i uraczę Was w tym tygodniu czymś mega eleganckim. Myliłam się 🙂 Ale jakoś nie odczuwam z tego powodu dyskomfortu, bo pierwszy w tym tygodniu ślub, który chcę Wam pokazać, zachwyca delikatnością, kolorami i stylizacją całości. Jestem całkowicie zakochana w ślubach, które łączą w sobie różne elementy, tworząc spójną, ale zaskakującą i niepowtarzalną całość. I taki jest ten ślub. Piękna Panna Młoda w cudnej sukni, klasycznym welonie i seksownych butach. Nie ma co prawda w tej stylizacji, tak cenionej przeze mnie ekstrawagancji, ale przecież nie każda PM musi mieć czarne buty, albo inny zaskakujący element stroju. Przepiękna klasyka jest zawsze modna i zawsze robi wrażenie! Niesamowicie podoba mi się kolor garnituru Pana Młodego. Idealny na plenerowy ślub i wesele, jasny, doskonale pasujący do otoczenia. Ciepły odcień tkaniny idealnie komponował się z kolorami kwiatów, detali i miejsca. Czarny lub ciemny, np.: granatowy lub antracytowy ubiór wyglądałby zbyt formalnie i ciężko. Nie mogę oderwać również wzroku od strojów druhenek – słodkie dziewczynki miały lekkie, ozdobione materiałowymi różami sukieneczki. Miejsce przyjęcia ozdobiono papierowymi lampionami, które po zmroku musiały stworzyć niesamowity klimat! Rustykalne dekoracje stołów i słodkiego bufetu nawiązywały do dwóch, najpiękniejszych stylów – vintage i rustykalnego. Zwróćcie uwagę na pomysłowe winietki, które umieszczono na opaskach do bułeczek oraz na liczne kryształy, które posłużyły, jako świeczniki, wazony oraz patery dla domowych wypieków. CUDO!

zdjęcia: LOVEBIRD PHOTOGRAPHY

1/5 Egzotycznie i romantycznie

by poniedziałek, 15 lipca, 2013



WITAMYYYYYY! Po urlopie pełnym wrażeń! Po premierze naszego nowego magazynu BRIDELLE STYLE (zobacz TU)! Po wielu zmianach i przemianach! Witamy! Na początek musimy zapytać, jak Wam podoba się magazyn online? 🙂 Zdradzę Wam, że już rozpoczynamy prace nad drugim numerem! Ale o magazynie będziemy mieć jeszcze okazję, aby podyskutować. Na początek pięknego poniedziałku zapraszamy Was od Meksyku na wyjątkowych i niezwykły ślub! Egzotyka przepełniona romantyzmem! To, co uwielbiamy najbardziej! Ach, jak mi się marzy sesja na plaży! I kto wie, czy w drugim numerze magazynu nie zobaczycie takiej 😉 Ale cicho sza! Niemniej śluby na plażach stanowiły, stanowią i będą zapewne stanowić moją największą słabość! Uwielbiam je! Ten wiatr we włosach, piasek, przestrzeń, niezmącony niczym widok, aż po sam horyzont. Jest w tym magia! Jak Wam podoba się stylizacja Panny Młodej i jej druhen? Prosta, lekka, idealnie dopasowana do miejsca! Zwróćcie uwagę na detale i dodatki! Nie ma ich dużo, ani nie są drogie! Ale tworzą razem spójną, uroczą i niezastąpioną całość! Zresztą w miejscu, które jest wyjątkowe, detale nie muszą być pierwszoplanowym bohaterem aranżacji. I wcale nie dotyczy to wyłącznie ślubów na plaży! Wyjątkowa może być mazurska łąka, górska polana, czy drewniana stodoła! Fantastyczny ślub z pięknie zaplanowaną przestrzenią! Z zazdrością patrzę na wypoczynkowe kąciki na plaży pod parasolami! Jest czego zazdrościć, prawda? 🙂 Cudo!

zdjęcia: CLOSER TO LOVE