I jeszcze raz ogrodowo – leśna stylizacja. Tajemnicza, pełna uroku i romantyzmu. Fotografuje ELIZABETH MESSINA, a zatem będzie niepokornie, zjawiskowo i stylowo. Fantastyczna aranżacja przestrzeni – zieleń, kora brzozy, mech i mnóstwo naturalnych kolorów – prawdziwe drewno, brązy i wiele odcieni zielonego. Zobaczcie na czym wyeksponowano piękny, pistacjowy tort! To stara beczka! Fantastyczne zdjęcia Nowożeńców i ich gości na tle lasu. Fotografka nie musiała organizować, tak popularnego photo booth, bo otoczenie było najlepszym tłem dla zdjęć! Niesamowita stylizacja PM – uwagę zwraca, to co jest największe 😉 czyli obłędna ozdoba na włosach! Zarówno buty PM, jak i pojedyncza róża w kolorze pudrowej brzoskwini stanowiły delikatny, ale wyrazisty akcent kolorystyczny. Bardzo wyważony, ale niesamowicie stylowy ślub!
5/7 Różowo i zoologicznie
Takie śluby, jak ten, to prawdziwe perełki! Dopracowane, przemyślane, zindywidualizowane i niezwykle oryginalne! Bo kto wpadłby na to, aby połączyć ciepłe, pastelowe kolory – róże, morele i pudrowe czerwienie z motywem… zwierzęcym! Tak, tak! Dobrze przeczytałyście! Zobaczcie, jaki motyw przewija się w dekoracjach – koralowce i ryby oraz psy! Domyślam się, że oba te motywy muszą mieć duże znaczenie w życiu Nowożeńców! A do tego te kolory. Przepiękna stylizacja! Niesamowite detale – poduszeczka na obrączki, cudowna sukieneczka flower girl (i te skrzydełka motylka!!!), przepiękny bukiet Panny Młodej i druhen (zauważcie, jak perfekcyjnie kolorystycznie zostały dobrane sukulenty), urzekające podziękowania dla gości w kształcie kości 🙂 i niesamowite kwiatowe drzewo z którego zwisają lampiony. Całość OBŁĘDNA!
zdjęcia: CAROLINE TRAN
6/8 Ale stylowo!
Styl, klasa i elegancja! Tymi trzema słowami, można opisać ten piękny ślub. Wyważone proporcje, stonowane kolory, piękne detale. Szyk na całej linii! Książkowy wręcz przykład, jak można łączyć style – vintage i boho oraz dobierać wyjątkowe detale. Co nas zachwyciło?
* * *
Stylizacja Panny Młodej – cudowna, delikatna uroda, obłędne włosy i romantyczna stylizacja w stylu lat 40.
Kwiat, który PM ma we włosach jest dość duży – to wskazówka dla Was moje kochane Czytelniczki – nie bójcie się mocnych, dużych detali!
* * *
Papeteria – szał i feeria barw i wzorów. Ale wszystko utrzymane jest w konwencji charakterystycznej dla vintage.
* * *
Brama przez którą przeszli Nowożeńcy – BAJKA!!! Wykonana ze starych drzwi, ale pomalowanych na mocny, energetyczny kolor nieba. BRAMA DO NIEBA 😉
* * *
Atrapa kominkowa z kolei pojawiła się w miejscu zawierania przysięgi. Równie doskonały, co prosty pomysł!
* * *
Druhny miały sukienki w pięknym, bladym odcieniu pudrowego różu. Ten kolor zawsze idealnie sprawdza się na stylizowanych ślubach.
* * *
Kwiatowe dekoracje na stołach to swobodna interpretacja i wykorzystanie sezonowych roślin.
Ramki na krzesłach Nowożeńców to HIT!
* * *
Delikatny miętowy kolor ożywił białe nakrycia stołowe.
* * *
Na stołach wcale nie muszą się znaleźć ogromne kompozycje kwiatowe. Zobaczcie, jaki efekt można uzyskać umieszczając pojedyncze kwiaty w szklanych fiolkach i słoiczkach.
* * *
Jeśli w dniu Waszego ślubu może być zimno, warto zaopatrzyć się w polarowe koce, którymi goście mogą się okryć (głównie Panie).
W IKEA można kupić takie koce w cenie ok. 5 zł/sztuka.
* * *
Miętowy tort w otoczeniu wiosennych tulipanów! MIODZIO!
* * *
Kolejny fantastyczny pomysł na dekoracje – podwieszane latarenki!
Migoczące światłem świec z pewnością stworzyły niezapomnianą atmosferę.
* * *
Dla zabawy i radości gości Nowożeńcy wynajęli Cukierenkę na kółkach. Można także pomyśleć o Lodziarni na kółkach albo Budce z domowymi hot – dogami i hamburgerami.
* * *
Urocze chorągiewki z napisem Happily Ever After pożegnały opuszczającą przyjęcie Młodą Parę!