Co prawda nie wierzę specjalnie w to, że w Polsce nastanie klimat, który pozwoli na bezstresową organizację ślubu w plenerze pod gołym niebem ;-), to jednak z radością stwierdzam, że coraz więcej przyjęć weselnych ma miejsce pod konstrukcjami namiotowymi. Dotyczy to oczywiście w 99% wesel organizowanych w okresie czerwiec-sierpień. Aby namiot nie był tylko gigantyczną konstrukcją, warto ozdobić jego wnętrze, a szczególnie sufit, który zazwyczaj stanowi białą, bezkształtną przestrzeń. Jak to zrobić? Pomysłów i sposobów jest kilka. Poniżej najciekawsze wg nas propozycje.
REKLAMA
* * *
POŁY Z TKANIN
Świetnie wypełniają przestrzeń. Genialnie wyglądają podwieszane na różnych wysokościach i w różnych kolorach.
Ich wykonanie jest czasochłonne i drogie, ale robią ogromne wrażenie.
* * *
ŻYRANDOLE, ŚWIECZNIKI, LATARENKI
Najbardziej widowiskowa dekoracja namiotu.
Światło świec umieszczonych w zabezpieczonych latarenkach zrobi piorunujące wrażenie po zapadnięciu zmroku.
* * *
GIRLANDY Z KWIATÓW I PAPIERU
Prosty sposób na ozdobienie namiotu.
Bez problemu wykonacie je samodzielnie, chociaż przygotujcie się na sporą ilość pracy, bo aby uzyskać spektakularny efekt potrzebne będzie wiele metrów girland.
* * *
PAPIEROWE LAMPIONY
Robią niesamowite wrażenie, pod warunkiem, że jest ich dużo.
Wiele firm dekoratorskich ma w swojej ofercie papierowe lampiony dostępne w wielu kolorach i wielkościach.
Warto połączyć kilka kolorów, bo po zapaleniu żarówek efekt będzie magiczny!
* * *
SZNURY ŻARÓWEK
Najbardziej romantyczna z propozycji!
Tysiące małych żaróweczek po zapaleniu wygląda jak rozgwieżdżone niebo!
Dla takiego efektu warto zainwestować część budżetu na oświetlenie!