Intymne i kameralne uroczystości ślubne stają się coraz popularniejsze na świecie, ale zyskują również na popularności w Polsce. Przyznam, że ja uwielbiam małe, ale dopracowane w każdym szczególe uroczystości. Wiele czynników ma wpływ na decyzje o takim ślubie. Najważniejsze z nich, wg mnie to coraz starszy wiek Par, które decydują się na małżeństwo oraz umiarkowane budżety. Oba te czynniki najsilniej wpływają na decyzje o niewielkich ślubach i weselach na które zaprasza się naprawdę najważniejsze osoby, a nie całą rodzinę i wszystkich znajomych od podstawówki, na studiach skończywszy. Wymusza to również pewne zmiany w samym podejściu branży ślubnej. Wielu usługodawców buntuje się przeciwko takim zmianom. Wg mnie całkowicie niesłusznie. Zmiany są nieuniknionym czynnikiem w każdej branży, także ślubnej. Zamiast szukać minusów w decyzjach o kameralnych ślubach, lepiej skupić się na plusach. A tych jest bez liku. Począwszy na dopieszczonych detalach -kwiatach, papeterii, dekoracjach, przez coraz częściej oryginalne miejsca zaślubin i wesela, aż po nowoczesne i odważne stylizacje Pary Młodej. Jako przykład, niech posłuży nam poniższy ślub. Cudowna stylizacja Panny Młodej – zmysłowa, kobieca i seksowna. A takie sukienki widziałam niejednokrotnie w sieciówkach lub ZALANDO. Miejsce zaślubin ozdobiono spektakularnie – girlandą z kwiatów i liści. To dość duży koszt, ale można później zdemontować dekorację i przełożyć kwiaty na stół Pary Młodej. Do dekoracji można użyć lampionów wykonanych ze słoików i puszek, kwiaty z kolei będą pięknie prezentować się w szklanych butelkach po napojach i alkoholach. Wstążki, skrawki tkanin, a nawet przetarte dywany, które kurzą się na strychu mogą przydawać Wam się w tworzeniu pięknej aranżacji. Co sądzicie o kameralnych ślubach? Jesteśmy bardzo ciekawi Waszych opinii 🙂
1/8 Boski rustic
Rustykalne śluby mają szczególne miejsce na Bridelle. Krótko mówiąc – uwielbiamy je! Są urocze, bezpretensjonalne i pomysłowe. Lubimy ich prostotę i mnóstwo rozwiązań, które można samodzielnie zrealizować na swoim ślubie. Pokażemy Wam dziś taką realizację. Niesamowicie wdzięczną, z piękną paletą pastelowych kolorów oraz boskimi detalami, które każdy z Was można wykonać na swój ślub własnoręcznie. Panna Młoda w cudnej, drapowanej sukni, wianku i z bukietem wykonanym z brzoskwiniowych róż wyglądała cudnie! Kochamy takie stylizacje. Lekkie, wygodne, dziewczęce. Również druhny Panny Młodej miały przeurocze suknie w pastelowych odcieniach moreli i szałwii. Na uwagę zasługuje również drewniana muszka Pana Młodego 🙂 To bardzo modny obecnie dodatek w ślubnych, męskich stylizacjach. Para Młoda przygotowała mnóstwo oszałamiających detali na swój ślub – imiona utworzone z nitek naciągniętych na gwoździkach, pomysłowy plan dnia wypisany na drewnianych szczebelkach palety, kwiaty w słoiczkach czy girlandy z papierowych rożków. Wszystko stworzyło bezpretensjonalna i śliczną całość. Ogrodowe i sezonowe kwiaty (zwróćcie uwagę na piękną, wysoką, błękitną ostróżkę) dopełniły charakter całej realizacji. Nie zabrakło domowych słodkości, które wyeksponowano na stole ozdobionym frędzlami z bibułki. Te wszystkie dekoracje można wykonać samodzielnie! Pamiętajcie, że dekoracje i florystyka zajmują sporą część budżetu ślubnego. Im więcej zrobicie sami, tym więcej pieniędzy zaoszczędzicie. A satysfakcja z własnoręcznie wykonanych dodatków jest naprawdę bezcenna.
REKLAMA
zdjęcia: THE LOU’S
FOTOGRAFIA ŚLUBNA NOWY SĄCZ
1/9 Nostalgiczna jesień
Pisałam Wam już, że uwielbiam jesienne śluby. Mają one w sobie nostalgię, której brakuje w czasie innych pór roku. Uwielbiam nisko zachodzące słońce, unoszące się nad ziemią mgły i kolory ziemi. Jest to zdecydowanie moja ulubiona pora roku. I uwielbiam śluby, które odbywają się w tym czasie. Są one najczęściej bardziej stonowane, a jeśli użyte zostają intensywne kolory, to zdają się być jeszcze bardziej wyraziste na tle beżowo-brązowej rzeczywistości. Pokażę Wam dziś taką realizację. Niesamowicie stylową i romantyczną. I z mocnym akcentem kolorystycznym, ale zacznę od stylizacji Panny Młodej, od której nie można oderwać wzroku! 100% kobiecości i sex appealu! Piękna, najmodniejsza, dwuczęściowa suknia z koronkowym topem prezentowała się obłędnie na pięknej Pannie Młodej. Złote dodatki – buty i duży naszyjnik oraz bukiet z egzotyczną proteą oraz ozdobną kapustą (!!!) dopełniły tę zniewalającą stylizację. Ciekawym akcentem kolorystycznym były suknie druhen w odcieniach zieleni i szmaragdu, aż po zgaszony turkus. Fantastyczny kolor na jesienne śluby. Szmaragdową zieleń wykorzystano również w papeterii. Bardzo podoba mi się dekoracja miejsca zaślubin – kurtyna z papierowych różków wygląda cudownie! Pomysł banalnie prosty do wykonania, a efekt porywający! Taką kurtynę możecie wykonać samodzielnie! Wystarczą kolorowe lub jednolite papiery. Odrysujcie na nich okręgi jednakowej wielkości. Następnie zaznaczcie środek w każdym kole i przetnijcie wzdłuż promienia od krawędzi do środka. Przygotujcie sznurki i klej (może być klej introligatorski) i każde koło zawijacie w kształt rożka dokoła sznurka. Miejsce łączenia rożka ze sznurkiem posmarujcie klejem i chwilę przytrzymajcie. I gotowe! Piękny, romantyczny ślub! Na zachętę dla każdego, kto rozważa realizację ślubu w jesiennych miesiącach.