Gdybyście zapytali mnie, co jest najważniejsze w związku, to bez wahania powiedziałabym, że wolność i poczucie humoru. Wolność, czyli możliwość dokonania wyboru tej osoby, którą się kocha. Niekiedy pomimo ludziom, okolicznościom, miejscom, czasowi. Druga rzecz, czyli poczucie humoru jest absolutnym fundamentem każdej relacji. I nie chodzi wcale o to, aby śmiać się nieustająco ze wszystkiego. Chodzi o to, że wspólna płaszczyzna poczucia humoru pozwala przetrwać w życiu najgorsze burze. Skąd ten przydługi wstęp? Zrozumiecie, kiedy zobaczycie ten ślub 🙂 Przepiękny, stylowy, radosny 🙂 Zjawiskowa Panna Młoda od której promienieje nieokreślony blask! Przepiękna suknia (Vera Wang), dodatki (boski naszyjnik!), woalka. Gwiazda po prostu! I te obłędne buty z BHLDN! Nie mogę oderwać od niej wzroku! Tak, jak nie mógł oderwać go jej Narzeczony 🙂 Zobaczcie zdjęcie, gdzie oboje pozują do portretu, a on stoi na… 😉 No cudowni są! 🙂 I cudowna jest paleta kolorów – pastelowa zieleń w wielu odcieniach, blady róż, wanilia i szarość. Świetna paleta idealnie pasująca do niezwykłego miejsca w którym odbył się ślub i wesele. Przepiękne wnętrze zostało ozdobione mnóstwem vintage detali – stare książki, urocza skrzyneczka pocztowa, stara walizka na karty z życzeniami. Stylowa i dopracowana papeteria dopełniła całość.
1/8 Stylowa zieleń
Zielony to bardzo uniwersalny kolor. Praktycznie występuje w każdej stylizacji za sprawą bukiety ślubnego i aranżacji florystycznych. Zielone łodygi i liście są jednak najczęściej dodatkiem do palety barw. Czystą zieleń, która byłaby najważniejszym kolorem w stylizacji nie często spotykam na ślubach. Ponieważ bardzo lubię ten kolor, to zdradzę Wam, że w najbliższym wydaniu magazynu BRIDELLE STYLE zobaczycie sesję z zielenią w roli głównej 🙂 A póki co, zapraszam na niezwykle elegancki ślub w którym zieleń odegrała kluczową rolę. Kolor ten pojawił się bowiem w pięknej dekoracji miejsca zaślubin wykonanej tylko z pięknych, wyrazistych w kolorze, kształcie i fakturze liści eukaliptusa oraz w kompozycjach na stole. Najbardziej wyraziste były gałęzie zielonej kaliny. Poza tym użyto innych roślin z jędrnymi, zielonymi łodygami i liśćmi oraz białymi kwiatami, m.in.: konwalie i jaskry. Fantastyczna, skromna, ale świeża i urocza paleta kolorów, która ciekawie kontrastowała z obłędnymi straganikami – przenośnymi stacjami z lodami i hot dogami! Uwielbiam takie rzeczy! I uważam, że genialnie sprawdzają się one na każdym typie uroczystości – od rustykalnych po ultra eleganckie. Na koniec zostawiłam sobie to co najlepsze 🙂 Stylizacja i buty Panny Młodej 🙂 W butach zakochałam się od pierwszego wejrzenia (Miu Miu), a cała stylizacja urzekła mnie prostotą i oczywiście łączenie stylów! Buty z kryształowymi obcasami, boho fryzura, perły i koronkowy welon! Cudo!
REKLAMA
zdjęcia: BRAEDON PHOTOGRAPHY
1/9 Zapisane w gwiazdach
Jeszcze nie ochłonęłam po wczorajszym, przepięknym boho ślubie, a dziś mam dla Was kolejną cudowną realizację. Jeszcze bardziej ujmującą i… magiczną! Naprawdę jest magiczna 🙂 I sięga gwiazd! Kocham takie śluby! Nie ma w nich nic, co kosztowało fortunę. Nie ma w nich zapierających dech w piersiach dekoracji i dodatków. Nie ma w nich karocy zaprzęgniętej w 12 białych koni. A jednak, dla mnie takie śluby są bajkowe! Stylizacja boho! Panna Młoda w uroczej koronkowej sukni, z rozpuszczonymi włosami i bukietem z białych peonii i gipsówki. Pan Młody z wąsem a la Clark Gable 😉 Cudowna Para! Cudowna stylizacja! Idealnie przemyślana i dopasowana do miejsca w którym odbył się ślub i wesele. Natura, zieleń, woda, błękitne niebo. Oszałamiająca sceneria! Nie potrzeba wielu dekoracji, jeśli ma się do dyspozycji takie miejsce! I taką zasadą kierowali się Narzeczeni. Dekoracje są ograniczone do niezbędnego minimum – niewielka ilość bladoróżowych kwiatów na stołach, drewniane plastry drzew, użyte jako podstawki. Absolutne minimum. A jednak jest to niezwykły ślub. Dwie rzeczy, które mnie całkowicie zauroczyły – plan stołów wykonany w pięknej ramie ze starymi grafikami znaków zodiaku. Pomysłowe! Pierwszy raz widzę taki sposób wyszukiwania 😉 Druga rzecz to ślubna księga, będąca opowieścią o tym dniu. W starej oprawie, z przepięknymi grafikami i kolejnymi odniesieniami do magii (m.in.: chiromancji – umiejętności czytania z dłoni). Kilku dniowa zabawa, piękne otoczenie i MIŁOŚĆ! Zapisana w gwiazdach 🙂