Przeszukiwanie tagu orange

1/6 Vintage & DIY Style

by wtorek, 26 sierpnia, 2014



Uwielbiam rozbierać na czynniki pierwsze śluby, które w całości robią ogromne wrażenie, a składają się z bardzo prostych i niedrogich elementów. To wielka sztuka, chociaż wcale nie trzeba wiele, aby ją osiągnąć! Wystarczy tylko pomysł, kreatywność, cierpliwość i własna praca! I naprawdę można samodzielnie zrealizować przepiękny ślub! Ja będę starała się przekonać Was o tym w poniższym poście, ale nie tylko ja. Jeszcze dziś przeczytacie bardzo ciekawy artykuł konsultantki ślubnej i samodzielnym przygotowaniu ślubu. A ja zapraszam na ten cudny ślub. Połączenie stylu vintage i DIY, czyli zrób to sama! Mam nadzieję, że nasze Czytelniczki rozważają i realizują śluby własnym sumptem. To naprawdę nic trudnego! Ilość pięknych detali na tym ślubie, które mogą zainspirować Was do samodzielnych robótek jest ogromna! Piękna pergola ozdobiona girlandą z kwiatów i liści (pergole kupicie w supermarketach budowlanych), drogowskazy, które wskazują gościom, gdzie jest przyjęcie, gdzie strefa chill out, kosze z kocami, aby goście nie zmarzli podczas przyjęcia w ogrodzie, girlandy i napisy wycięte z ozdobnych papierów i ogrodowe kwiaty. Prostota w najczystszej postaci! Urok przedmiotów wykonanych samodzielnie jest nie do przecenienia. Koniecznie zwróćcie uwagę na pomysłowy sposób rozstawienia stołów 🙂 Dzięki temu większa ilość gości może się widzieć i rozmawiać ze sobą!

REKLAMA

zdjęcia: FONDLY FOREVER PHOTOGRAPHY

1/9 W kwitnącym sadzie

by czwartek, 31 lipca, 2014



Padłam jak zobaczyłam ten ślub! I to nie chodzi już nawet o obłędną stylizację, detale i kolory, czy miejsce. Ale o atmosferę, intymność, radość i szczęście. No i te dwa psy (ze specjalną dedykacja dla najbardziej uroczej właścicielki pewnego boksera 😉). Fenomenalny i absolutnie wyjątkowy ślub! Kwitnący sad – wymarzone miejsce na wiosenny ślub! Alejki kwitnących drzew owocowych stworzyły magiczny i romantyczny nastrój. Od razu przypomina mi się nasza wiosenna sesja do magazynu Bridelle STYLE (zobacz TU). Ale ślub w takim miejscu to nawet dla mnie jest coś niezwykłego! Oszałamiająca Panna Młoda w boskiej sukni (do kupienia TU), wianku z polnych kwiatów i bukiecie ze słonecznikami wyglądała po prostu nieziemsko! Nie można oderwać od niej wzroku! Uwagę zwraca również stylizacja Pana Młodego – stylowa, na luzie, w kolorze błękitnym. Cudna Para! I ich dwa psy! Kocham śluby i od razu lubię Pary, które na swoich ślubach mają przy sobie swoich czworonożnych Przyjaciół. Niesamowita jest aranżacja miejsca zaślubin – kolorowe koce na ziemi, na nich tace z przekąskami i winem. Pod drzewami rozstawiono również ławeczki dla nobliwych gości. Jakaż atmosfera! Jaki klimat! I ten moment, kiedy po złożonej przysiędze Para Młoda wypuszcza motyle! Ja jestem całkowicie i absolutnie zauroczona! Co sądzicie o takich realizacjach? Czy jest szansa, że za 5 lat takie śluby będą odbywać się w Polsce?

REKLAMA

zdjęcia: JOSH GRUETZMACHER
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0