Przeszukiwanie tagu orange

1/10 WIOSNA!!!

by wtorek, 8 marca, 2011



Przywitaj wiosnę szalonymi kolorami! Kto powiedział, że wiosenny ślub musi być tylko pastelowy? Wcale nie musi być! Może być radosny i kolorowy! Dwie mocne barwy – zieleń i mandarynka świetnie wyglądają razem i tworzą niezapomnianą mieszankę energetyczną! Zielone storczyki i hortensje, mandarynkowe, papuzie tulipany i herbaciane róże – takie kwiaty wyglądają zjawiskowo połączone ze sobą! Pomarańczowe kreacje druhen stanowią rewelacyjny kontrast dla białej sukni PM i ich zielonych wiązanek. Zadbano o wszystkie detale w najwyższym stopniu – tort jest w zielone i mandarynkowe kropki, a nawet obrus jest w zadrukowany w monogramy Nowożeńców! Perfekcja!

zdjęcia: MARTHA STEWART WEDDINGS
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

6/10 Rowery dwa

by poniedziałek, 28 lutego, 2011



Czy wspólna pasja może być motywem przewodnim ślubu i wesela? Oczywiście TAK!!! Wspólne hobby i zainteresowania były głównym elementem tego ślubu. A był to rower! I najbardziej niesamowite… buty. Nie wiedzieć czemu, wszyscy – łącznie z rodzicami prowadzącymi Pannę Młodą do ołtarza, byli w trampkach 🙂 O Panu Młodym, druhnach i drużbach nie wspominając. Podejrzewam, że była to symbolika o dużym znaczeniu. A tort? A nawet dwa torty? Pierwszy to rzeźba leśnej skarpy i oczywiście to dwa rowery! Drugi tort to kubistyczno – kwiatowa wariacja w kolorach przewodnich wesela! Dlaczego dwa torty? Pisałam już o tym kilka dni temu. Coraz częściej Nowożeńcy decydują się na dwa lub więcej, ale mniejszych tortów. Mnie podoba się bardzo ten pomysł!

zdjęcia: EVAN KASPRZYCKY
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

7/10 Pod niebem Kalifornii

by poniedziałek, 21 lutego, 2011



Takie niebo jest tylko w Kalifornii i może Toskanii. Wiele z Was marzy zapewne o przyjęciu pod gołym niebem. Ja także należę do tego grona. Niestety, ale w Polsce jest to bardzo ryzykowne przedsięwzięcie. Pamiętam 3 lub 4 lata temu była 15 sierpnia na ślubie, a później na weselu. Pogoda od samego rana była cudowna. Świeciło słońce, była przyjemna temperatura i delikatny wiatr. Niestety około godziny 16, kiedy rozpoczęła się uroczystość w kościele, nad miastem rozszalała się burza z piorunami. A przyjęcie weselne miało być w ogrodzie!!! Nie będę opisywać, co zastaliśmy po przyjechaniu do sali weselnej. Obsługa w pośpiechu ustawiała stoły i talerze na sali. Za oknem smutno łopotały pozostałości namiotu. Po tym wydarzeniu, wybiłam sobie z głowy przyjęcie we własnym ogrodzie. Ale, gdybym mieszkała w Kalifornii lub Toskanii z pewnością urządziłabym wesele pod chmurką. A ten ślub jest niesamowicie uroczy. Piękna, nasycona słońcem kolorystyka – lawenda, fiolety, błękity i soczyste odcienie moreli i mandarynki. Drewniane i rustykalne dodatki w stylu włoskiego lub francuskiego południa. Obłędne połączenie tak wielu kolorów i odcieni to prawdziwa sztuka! Florysta profesjonalnie zestawił dwie palety – zimne fiolety i błękity oraz ciepłe pomarańcze. Pomimo wielu gatunków użytych roślin (m.in.: hortensje, róże, pachnące groszki) całość jest niesamowicie lekka. Porywająca stylizacja w europejskim stylu w samym sercu słonecznej Kalifornii!

zdjęcia: MARTHA STEWART WEDDINGS

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0