Przeszukiwanie tagu paproć

7/7 Zielono mi!

by czwartek, 3 lipca, 2014



Zielone aranżacje nie zawojują co prawda rynku ślubnego, ale kto wie 😉 Zakochałam się w zielonych dekoracjach bez dodatku kwiatów już podczas realizacji ostatniego wydania magazynu BRIDELLE STYLE. To w ostatniej edycji mogliście zobaczyć dwie niezwykłe aranżacje wykonane przez FABRYKA PASJI. Na sesji Style Spring były to klosze na lampy z liści, kompozycja na stole z samych zielonych elementów i jeden bukiet z samego listowia, który jest z całą pewnością jednym z najpiękniejszych, które widziałam! Skrót sesji znajdziesz TU. Druga sesja z zielonymi dodatkami, a dokładniej z drzewem (!) i roślinami doniczkowymi to The Colonial Beauty. Nie spodziewałam się, że rośliny doniczkowe mogą tak genialnie zaaranżować przestrzeń. Skrót tej sesji znajdziesz TU. Poniżej znajdziecie przykłady, jak wykorzystać zieleń w aranżacjach. Jakie rośliny warto wykorzystać? Bluszcz (jest bardzo trwały), paprocie, mchy, funkie (genialne, ogromne liście), winorośle, eukaliptusy, zioła (będą nie tylko pięknie wyglądać i pachnieć, ale również odstraszać komary), bukszpany. Można je oczywiście połączyć z kwiatami, ale mam nadzieję, że chociaż część z Was zakocha się w zielonych aranżacjach. Co o nich sądzicie?

REKLAMA

zdjęcia: PINTEREST

4/7 LUXE DAY! Kwiaty

by czwartek, 18 kwietnia, 2013



Kwiatom i dekoracjom z nich wykonanych w Ślubnym Babylonie (recenzje książki znajdziesz TU, konkurs w którym do wygrania są książki znajdziesz TU) poświęcone jest mnóstwo miejsca 😉 Nie dziwne, skoro właścicielem agencji konsultantów ślubnych, którzy są bohaterami książki jest niezwykle ujmujący, ekscentryczny Bernard, który ma nienaganny gust! Kwiaty stanowią bardzo ważną część angielskich i amerykańskich budżetów ślubnych. Opisy rosyjskich i arabskich ślubów przyprawiają o zawrót głowy! Sumy wydawane na kwiaty są równe wartości domów! Jak szaleć, to szaleć! Co na ten sezon proponują nowojorscy floryści? Pełen misz-masz. Od stodoły do sali balowej! Kompozycje nieregularne (moje ulubione) i regularne niczym japońska kaligrafia! Wielogatunkowe (moje ulubione) i jednogatunkowe. Ja niezmiennie jestem zakochana w rustykalnych kompozycjach z mieszanki roślin i kwiatów. Zwracam szczególną uwagę na pojemniki w których przygotowane są kompozycje – drewniane skrzynki, wazony o zaskakujących kształtach i fakturach. Najbardziej zafascynowały mnie kompozycje w perłowych muszlach, ułożone ze storczyków, które wyglądają wyjątkowo surrealistycznie!

zdjęcia: VICTOR PRADO / NY MAG