Przeszukiwanie tagu peach

1/5 Ślub, jak senne marzenie

by środa, 12 marca, 2014



Ależ to był ślub! Jeden z najciekawszych, jakie widziałam w ostatnim czasie! Fanki serialu Melrose Place z pewnością rozpoznają Pana Młodego 😉 Piękna Para. Piękne miejsce. Piękne kolory. Ślub idealny w swej konwencji i zamyśle! Przede wszystkim uwagę zwracają intensywne kolory, które zobaczycie już na pierwszym zdjęciu! Panna Młoda bowiem zdecydowała się na sukienkę w kolorze… żółtym! Idealny kolor na ślub w słonecznej Kalifornii 😉 Jednak to nie był jedyny kolor w stylizacji! Para Młoda zdecydowała się na użycie wszystkich kolorów, które składają się na barwy tęczy! Motyw tęczowy można zauważyć we wstążce użytej do wykończenia bukietu z dalii i rumianków oraz butonierki. Uroczystość plenerowa na pięknym ranczo w otoczeniu najbliższej rodziny była niesamowicie wzruszająca. Pan Młody ocierający łezkę wzruszenia jest rozbrajający! W dekoracji miejsca zaślubin nie zabrakło tęczowych wstążek zdobiących ogromny łapacz snów. Przyjęcie weselne w ciekawym namiocie ozdobiono kolorowymi bieżnikami w wielobarwne pasy. Było kolorowo, radośnie i multikulturowo! Na stołach zobaczycie słoiki ozdobione koronkami, małe wiaderka i ogrodowe kwiaty. Nakrycia gości ozdobiły zawsze modne i zawsze wywołujące uśmiech usta i wąsy. Motywy meksykańskie poza tkaninami znalazły się również na torcie 😉 Niech Was nie zwiedzie piękna i skromna bryła tortu 😉 Najważniejsze są figurki 🙂 Zobaczcie, co wisiało nad głowami gości 😉 Uwielbiam takie kontrasty! Cudowny, piękny, kameralny, słoneczny ślub!

REKLAMA

zdjęcia: MARIANNE WILSON PHOTOGRAPHY
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

1/7 Bo boho jest najpiękniejsze!

by poniedziałek, 3 marca, 2014



Witajcie! Nie było nas przez chwilkę, ale mam nadzieję, że nam wybaczycie 😉 Powód mieliśmy dobry – sesje, sesje, sesje do magazynu! Zapowiedzi dwóch z nich możecie zobaczyć TU i TU. Intensywny tydzień skończony! Zaczynamy kolejny! Równie intensywny 😉 I inspirujący! Na początek olśniewający ślub w stylu boho z przepiękną pastelową kolorystyką i  dodatkiem dwóch mocniejszych barw – brudnego pomarańczu i lawendy. Cudowna paleta barw! Bazę stanowiły odcienie cappuccino i mocca. Do tego dodano kremowe dalie (czy ja w końcu zobaczę je na polskim ślubie?), kilka gałązek lawendy, różowe róże i jasnozielone liście. Fantastyczna paleta w mojej ulubionej stylizacji boho. Co sądzicie o sukni Panny Młodej i jej druhen? Koronkowa, lekka, dziewczęca. Można ją śmiało założyć na piknik na łące. Lubię tę nieformalność ślubną. Dodatki na ślubie i weselu to kwintesencja boho i naturalności. Gliniane doniczki w kolorze spalonej słońcem cegły, takie same barwy na torcie, pastelowe kwiaty na stole. Przyjęcie weselne nawiązuje do nieformalnej i piknikowej stylizacji. Odbyło się oczywiście w plenerze. Zwracam uwagę na pomysłowy żagiel nad stołami, który bardzo skutecznie chroni przed słońcem! Można bez problemu wykonać taki żagiel samodzielnie, wystarczy jasne płótno lub bawełna. Zwróćcie uwagę, że w aranżacjach użyto wielu ziół! To piękny pomysł! Piękny, bo kolor i struktura liści wielu ziół jest bardzo dekoracyjna (np.: rozmaryn). Pomysłowy, bo intensywny zapach ziół odstrasza owady – głównie komary. A poruszone dłonią zioła, np.: bazylia rozsiewa wokół intensywny, przepiękny zapach. Cudowny ślub i stylizacja!

REKLAMA

zdjęcia: ANNIE MCELEWAIN
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0