Przeszukiwanie tagu pudrowy

3/10 Glamour w stodole

by piątek, 13 kwietnia, 2012



Zastanawiam się, dlaczego w USA można, a u nas nie? Przecież to są stodoły. Takie same, w których w Polsce trzyma się siano. Nie sądzę, aby różniły się one znacząco, jeśli chodzi o konstrukcję od naszych. A w końcu Polska, jako kraj rolniczo – hodowlany ma długie tradycje stawiania tego typu obiektów. I pytam – DLACZEGO?! Dlaczego u nas, nie ma takich miejsc? Nie mogę się powstrzymać, żeby nie zachwycać się po raz kolejny rustykalnymi stylizacjami i detalami, które ubóstwiam. Uwielbiam również połączenie stylów – glamour Pary Młodej, amarantowe sukienki druhen i pachnąca naturą, sianem, dojrzałymi owocami i kwiatami stodoła. Stare, drewniane krzesła, beczki, stoły. A na tych stołach owoce z pobliskiego sadu, uplecione z kłączy winorośli wianki i ogrodowe, skromne, ale jakże urocze kwiaty. Szczególnie podobają mi się szklane wazony otoczone wieńcem z owoców. Prosto, radośnie i pięknie! TO KOCHAM!

zdjęcia: BMAG

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

6/9 We dwoje

by czwartek, 12 kwietnia, 2012



Naszło mnie na filozoficzne i osobiste wyznanie. Czym jest ślub? I dla kogo? Nikt nie ma chyba wątpliwości, że to przepiękny, duchowy symbol tego, co jest między dwojgiem ludzi. I ja nie będę ukrywać, że jest to dla mnie najbliższy model zaślubin. W branży ślubnej mawia się, że ślub jest dla Narzeczonych, a wesele dla gości. I coś w tym jest. Często spotykam Pary, które chciałyby zawrzeć małżeństwo bez świadków i gości. Tylko oni dwoje i osoba (urzędnik lub duchowny) odpowiedzialny za sformalizowanie przysięgi. Zawsze namawiam ludzi, aby realizowali swoje marzenia. I tak też jest w takich przypadkach. Ale wiem również, że dla najbliższych Młodej Pary – rodziców, dziadków – ślub dziecka lub wnuków jest jednym z najważniejszych przeżyć. Co wtedy? To bardzo trudna decyzja. Co mnie skłoniło do podjęcia tematu? Ten ślub. Dla wielu osób będzie on smutny, pusty, bez wzruszonych i roześmianych twarzy rodziny i przyjaciół. Dla innych (w tym dla mnie) jest to przepiękna, intymna uroczystość, która jest własnością tylko tych dwóch osób.

zdjęcia: LUNA PHOTOGRAPHY

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

5/9 Vintage, peonie i blush – nie chcemy nic więcej

by środa, 11 kwietnia, 2012



Dawno nie było nic vintage 😉 Jak powszechnie wiadomo jestem zboczona na punkcie tego stylu. Trudno, każdy ma jakieś wady! Ale jestem pewna, że zakochacie się w tym ślubie, tak jak ja! Pudrowe róże, peonie, kamea, porcelanowe ptaszki i pożółkłe strony książek. Czego chcieć więcej? Ja nie potrzebuję już nic! Kocham takie stylizacje! Zwracam Waszą uwagę, po raz kolejny w ciągu kilku dni na kolor garnituru Pana Młodego. Jest on w pięknym, głębokim, szarym odcieniu. Tak, jak pisałam Wam kilka dni temu – do pasteli i brudnych kolorów czerń jest zbyt agresywna. Wyjątkiem jest połączenie różu i czerni, pod warunkiem, że nie ma innych kolorów w stylizacji. Jestem zauroczono tortem – różowa masa cukrowa została ozdobiona przypominającą koronkę bordiurą marcepanową. Kącik z księgą gości ozdobiły ramki ze zdjęciami Nowożeńców i ich bliskich. Kwiaty na stołach wprost z ogrodu – hortensje, peonie i róże. Nie potrzeba nic więcej!

zdjęcia: BMAG