Uwielbiamy miejsca przepełnione historią. Gwarantują to nie tylko zabytkowe mury, ale również wyposażenie, które było świadkiem nie jednego wydarzenia. Cudowne stare meble – fotele, kredensy i walizki z pewnością przeżyły wiele podróży. Takie miejsca są świetne na przyjęcia weselne. Z jednej strony pokazują szacunek do tradycji i historii, z drugiej – nowoczesne podejście do organizowania niezapomnianych i szalenie nowoczesnych przyjęć. Jeśli szukacie inspiracji na połączenie tego starego z nowym, koniecznie zobaczcie, co dziś dla Was przygotowałyśmy. Nowoczesność nie oznacza, że na Waszym przyjęciu wszystko musi pachnieć nowością. Oznacza świeże spojrzenie na to, co nas otacza, również na rzeczy, które wiele już przeżyły. To właśnie klucz do sukcesu – połączenie nowego ze starym z zachowaniem szacunku dla historii. Ta Młoda Para pokazała, że dobry pomysł gwarantuje sukces w tworzeniu niesamowitych aranżacji. Ceremonia ślubu odbyła się w plenerze. Centralne miejsce zostało wyznaczone przez drewnianą ściankę ozdobioną kurtyną z różowych i niebieskich wstążek. Jednak nie tylko wstążki dodawały uroczystości ciekawego kolorytu. Panna Młoda zrezygnowała z bieli na rzecz romantycznej moreli. Jej cudowna suknia z wiodącym tiulem w rozłożystej spódnicy z trenem świetnie podkreślała oryginalną stylizacją połączoną z jedwabnym gorsetem. To lekkie nawiązanie do mody buduarowej pokazało świeże podejście do tego, jak można zaprezentować się w tiulowej princesce w nieco niekonwencjonalny sposób. Rozłożysty bukiet ślubny skomponowany został z białych kwiatów, m.in.: anemonów, peonii i eustomy. Biel pojawiła się dość przewrotnie w pantofelkach ślubnych, które były romantycznie zdobione aplikacją 3D w kształcie serca. Szarości i beże zdobione kryształami były ciekawym motywem stylizacji druhen. Pan Młody również odszedł od stylizacyjnej sztampy, stawiając na śliwkowy garnitur. Przyjęcie weselne odbyło się w niesłychanie ciekawej przestrzeni, której największą ozdobą były stosy pozornie niepotrzebnych mebli. Pozornie, bo właśnie dzięki nim Młoda Para zaaranżowały niepowtarzalny bar piwny, słodki stół i plan stołów, do którego stworzenia wykorzystano zdjęcia najpiękniejszych miejsc świata. W numeracji stołów wykorzystano zdjęcia Nowożeńców wykonane w fotobudce. Motywem ślubnej papeterii były atrybuty Młodej Pary i nie jest to bynajmniej welon i melonik, a okulary i czerwone usta, które świetnie nawiązywały do zaplanowanej stylizacji zakochanych. W menu weselnym pojawiły się zarówno burgery, jak i wata cukrowa, co z pewnością zachwyciło gości weselnych. Tort weselny wykonano w stylu naked cake z kakaowym biszkoptem i czekoladową polewą. Do tego świeże owoce i toper z motywem przewodnim, czyli okularami i intensywnie czerwonymi ustami.
1/6 Na meksykańską nutę
Można by powiedzieć: „niezły Meksyk!”. Wspaniała feeria barw jest doskonałą tematyką na przyjęcie weselne. Pomarańcze, czerwienie i żółcie to świetny temat na żywiołowe barwy przewodnie, a jednocześnie doskonałe podkreślenie piękna letniego słońca. Jeśli szukacie inspiracji w intensywnych słonecznych kolorach, koniecznie zobaczcie ten reportaż. Przy tak soczystych barwach letniego słońca, nie mogło go zabraknąć również na niebie. Piękno upalnych dni było wiernym towarzyszem Młodej Pary. Ceremonia ślubu odbyła się na cudownej teksański prerii. Na miejsce goście zostali zawiezieni tradycyjnym amerykańskim busem szkolnym, co z pewnością postrzeganą jako dodatkową atrakcję. Centralne miejsce ceremonii wyznaczone zostało przez łuk z palików. Ich klimatyczną dekorację stanowiły piękne delikatnie morelowe peonie. W to miejsce prowadziła ścieżka z kolorowego dywanu. To szalenie wdzięczny pomysł i chętnie wykorzystywany głównie w stylu boho. Para Młoda prezentowała się bardzo elegancko, a jednocześnie nowocześnie. Pan Młody wybrał klasyczny czarny smoking z czarną muchą. Panna Młoda zaskoczyła wszystkich swoją boho suknią dwuczęściową. Piękna zwiewna spódnica była doskonałym tłem dla seksownego crop topu zdobionego mięsistą koronką. W bukiecie ślubnym znalazły się peonie, jaskry i róże. Czerwone ażurowe pantofelki świetnie nawiązywały do motywu przewodniego przyjęcia weselnego. Zostało ono zorganizowane w boho stodole z wykorzystaniem blachy falistej i ażurowych girland z różnokolorowych kartek. Na stołach pojawiły się bukiety z dalii i róż. Ciekawie w motywie meksykańskim prezentowały się również sukulenty. Nie zabrakło tu również piniaty i meksykańskiego zespołu w wersji damskiej.