Przeszukiwanie tagu srebro

4/8 Wielki Błękit I

by środa, 27 czerwca, 2012



Wbrew tytułowi posta, nie będzie to ślub nad wodą, ani na plaży. Będzie to piękny, romantyczny ślub w parku z bardzo eleganckim i stylowym przyjęciem. Skąd zatem Wielki Błękit? Oczywiście z wybranego przez Młodą Parę koloru przewodniego. Nie jest to często wybierany kolor na śluby, oczywiście poza wspomnianymi ślubami plażowymi. A przecież ten kolor świetnie pasuje do tradycyjnej bieli i czerni, doskonale komponuje się z innymi barwami i choć jest dość zimny i surowy, to przy zastosowaniu odpowiednich detali zmienia swój charakter. Zachwyciła mnie stylizacja tego ślubu. Zwracam uwagę na przepiękną suknię Panny Młodej (Vera Wang), jej fryzurę i delikatny bukiet z kremowych róż, peonii i kilku błękitnych kwiatków. Zwróćcie uwagę na jej buty 🙂 Kto miał skojarzenia z ciżemkami? 😉 Zapewne buty zostały wybrane z uwagi na wzrost obojga Nowożeńców. Największym niebieskim akcentem były suknie druhen. Ale nie był to standardowy odcień błękitu, tylko piękny, przydymiony odcień, który fantastycznie wyglądał na tle zieleni otoczenia. W  drugiej części materiału znajdziecie więcej detali i florystyki. Hortensje, błękitne detale w elementach menu i programów uroczystości oraz nietypowy, kwadratowy, piętrowy tort. Piękny ślub i piękna Para!

zdjęcia: K. HOLLY

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

7/10 Brylantowo

by poniedziałek, 25 czerwca, 2012



I jeszcze jeden niesamowity, bardzo elegancki i glamour ślub z florystyką i dekoracjami, które mnie zachwyciły. Przepiękna, czysta forma, wyjątkowa stylizacja i sesja w hangarze z samolotami! Zapraszam Was na ślub Echo i Joela. Nie da się nie zauważyć, że Para o korzeniach azjatyckich, a zatem można się spodziewać bardzo wysublimowanej i wyrafinowanej stylizacji. I taka ona była! Przepiękne kwiaty – storczyki, hortensje i róże. I jeśli przyjrzycie się bliżej, nie ma ich wcale dużo. A z pewnością o wiele mniej, niż na pierwszym dziś pokazanym weselu Michaela Buble. Są one jednak tak pięknie skomponowane, dobrane kolorystycznie i gatunkowo, że wydaje się, że jest ich o wiele więcej. Zastosowano tu również pewną sztuczkę wizualną. Jeśli nie ma wielu kwiatów do udekorowania sali, to lepiej wszystkie kwiaty zebrać i ustawić w dwóch, trzech miejscach, niż na każdym stoliku, parapecie lub bufecie ustawiać po jednej, skromnej gałązce. W ten sposób będzie złudzenie, że kwiatów jest dużo. PM – cudna. Delikatna, dziewczęca i eteryczna. Miała dwie suknie, co jest coraz częściej praktykowaną za oceanem modą. I nie tylko za oceanem, ponieważ w Polsce spotkałam się już kilka razy z Pannami Młodymi, które po uroczystości kościelnej, zmieniały kreację na wygodniejszą. A jak Wam się podoba tort? 🙂 Ja nie będę się wypowiadać, bo jestem od dziś na diecie 😀

zdjęcia: JONETSU STUDIOS